Wpis z mikrobloga

@grucki: PZPN śpi na kasie, stać ich na wielkie nazwiska i ludzi z historią i sukcesami. Po prostu to jest ten sam beton co był za Listkiewicza i Laty, tylko PR mają lepszy.
Przecież Boniek przewijał się przez PZPN od zawsze i pracował z tymi samymi ludźmi, którzy rzekomo są dzisiaj uznawani za tych ,,złych''.
Wszystko jedno i to samo gówno. Układy, układziki i kolesiostwo. Tak samo w strukturach, jak i