Aktywne Wpisy
Tacho_ +29
Pytanie do dzieciatych facetów ...
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Który z was z nieprzymuszonej woli dążył lub nalegał na posiadanie kaszojada?
Co rozmowa w biurze albo miedzy znajomymi, to cały czas narzekanie. Raz, że trzeba więcej #!$%@?ć, dwa że w sumie to ona nalegała, trzy że lekarze i inne obowiązki.
Już sam nie mogę rozróżnić zwykłego #!$%@?, czy faktycznie, facet chciałby sobie przeżyć spokojnie życie a dostaje:
szantaż emocjonalny prowadzący do wykorzystania seksualnego, w celu zaspokojenia
Davvs +584
@Grzolsat: W jaki sposób?
Piractwo bylo zawsze, to zjawisko ktore dodtyka kazdej gry od tytułów AAA po indie.
@Grzolsat: tylko w pvp, zaznaczyłem wcześniej że piszę o singlu/pve.
W cieniu wojny końcówka gry była skopana i ułatwienia zapewniane przez mikropłatności nie miały tu nic do rzeczy.
Podobny mechanizm zastosowano w GTA SA gdzie pod koniec musiałem spędzić 2 godziny podbijając terytoria innych gangów i broniąc swoich... A tam mikropłatności nie było.
W Śródziemiu problemem nie był poziom trudności walk tylko właśnie to że przez prawie
Tyle że w GTA SA ta walka z gangami była prosta, od taki prosty tryb hordy gdzie wyciągasz minigun i są dla ciebie mięsem armatnim i z tego co pamiętam zajęcie wszystkich dzielnic nie było konieczne do przejścia gry, a w Cieniu Wojny trzeba się
"Gracze" -> "Preordery i kupowanie gówna bo znana marka" -> "mikropłatności, dlc, brak optymalizacji, bugi, day one patche"
Normalny dojrzały człowiek jak produkt mu się nie podoba, nie stać go to po prostu nie kupi i wesprze konkurencję. Ale gracze nie potrafią, muszą, po prostu muszą piracić, przecież nie ma innych gier na rynku w ogóle, jacy oj jacy biedni.
Ajj idź pan
Gry to nie są jakieś paczki czipsów gdzie jest tysiące firm które produkują ten sam smak. Musisz zrozumieć że nie ma dwóch takich samych gier, gry są po prostu różne, każda na swój sposób jest unikatowym doświadczeniem z inną historią,
Komentarz usunięty przez autora Wpisu