A wyobraźcie sobie ilu ludobójców z Wołynia jeszcze niedawno żyło, mogli to być nawet dziadkowie lub pradziadkowie waszych znajomych z Ukrainy...
Czytałem historię gdzie kilku naszych we Wrocławiu bodajze, w latach 90-tych, przypadkiem spotkało na rynku Ukraińca mordercę swoich rodziców. Miał polskie nazwisko i dokumenty, tak jest na ich nazwisko. Sąsiedzi go cenili i lubili, dobry człowiek, tak o nim mówiono. Po rozpoznaniu go niestety nie dobrano mu się do dupy, bo zbiegł podobno do Kanady.
@wujeklistonosza: przypuszczam, że niektórzy nadal żyją - ludzie urodzeni w latach dwudziestych XX wieku mają po 90 kilka lat i też mogli uczestniczyć w mordach
@wujeklistonosza: w ramach akcji Wisła mnóstwo UPOwców i innych ukraińskich siepaczy zostało przewiezione na ziemie odzyskane. Znam setki tych opowieści- po sąsiedzku z moją babcią mieszkał pare lat ukrainiec który zabił swoją polską zonę i córkę i dopiero w latach 60 dostał za to wyrok. Ludzie pod Kołobrzegiem bali, ze Wołyń się powtórzy nad Bałtykiem.
Pamietajcie, jesli wybierzecie bande czworga, tzn ze zgadzacie sie na lockdowny i zamordyzm. Dacie znac ze w przyszlosci zmuszanie ludzi do siedzenia w domu przez 1-2 lata jest normą i nikt za to nie odpowie.
Czytałem historię gdzie kilku naszych we Wrocławiu bodajze, w latach 90-tych, przypadkiem spotkało na rynku Ukraińca mordercę swoich rodziców. Miał polskie nazwisko i dokumenty, tak jest na ich nazwisko. Sąsiedzi go cenili i lubili, dobry człowiek, tak o nim mówiono. Po rozpoznaniu go niestety nie dobrano mu się do dupy, bo zbiegł podobno do Kanady.
#wolyn #ciekawostki
Znam setki tych opowieści- po sąsiedzku z moją babcią mieszkał pare lat ukrainiec który zabił swoją polską zonę i córkę i dopiero w latach 60 dostał za to wyrok.
Ludzie pod Kołobrzegiem bali, ze Wołyń się powtórzy nad Bałtykiem.
@wujeklistonosza: W Kanadzie jest silna ukraińska społeczność, która chroniła jemu podobnych.