Aktywne Wpisy

restofme +351
Napisałem ten komentarz pod znaleziskiem 44-latek spędził niemal dobę na SOR-ze. Był po udarze i trafił na laryngologię.
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,
Ktoś zasugerował że dobrze go tu wrzucić.
To ja coś z życia. Historia taka jak tu. Udar SOR itp. Długo będzie ale mam nadzieję że coś wniosę.
Jak się ogarnąłem to przez moment pisałem coś na Mirko
Chce Wam opowiedzieć swoją historię trochę terapeutycznie a trochę Wam ku przestrodze.
Nie chce pisać o szpitalach,

Mam poważny problem i nie mogę przez to spać
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że
Skoro większość kobiet nie ma tego mitycznego punktu G i samo wejście bolca nic nie znaczy, to po co tyle kobiet uprawia przygodny seks?
Przecież najlepiej chyba mieć coś z tego aktu a randomowy koleś na imprezie będzie miał wywalone w księżniczkę i najlepiej mieć stałego partnera który będzie o to dbał i znał nasze ciało. O co więc chodzi z tym, że





Dramat w czterech aktach:
1. @Khaine mamy tutaj jakieś zgłoszenie nierozwiązane sprzed 2 lat, weź się przyjrzyj czy to już czasem nie działa xD
2. Sprawdzam. Faktycznie, nie działa xD Klikam i nic się nie dzieje.
3. Dokopuję się do miejsca gdzie wywoływany jest magiczny fragment kodu. Całym winowajcą okazał się fragment:
// TODO: LOKALIZACJA PLIKU NIE POWINNA BYĆ NA SZTYWNO
fileName = "C:\Program Files\cośtamcośtam.exe"
Przypominam że w międzyczasie w Windowsie ProgramFiles rozdzielił się na ProgramFiles(x86) i zwykły, a po polsku to nawet jeszcze inaczej xD
4. Scrolluję na górę pliku, gdzie często widnieje data kiedy dana klasa ostatni raz była aktualizowana. Autor podpisał się dumnie:
\ class Bulbulator
\ new0227 Robi bulbul
\ date 22.11.2005
Kurtyna xD
Było to tym śmieszniejsze, że mój kierownik lubuje się w tagowaniu kodu przez "TODO: Sprawić żeby działało" i mówiliśmy mu z kolegami tyle razy, że "Po co tak tagujesz jak i tak o tym zapomnisz i nigdy tego nie poprawisz?" xD
@Khaine: a to windows nie ma jakiejs %specjalnejnazwy% dla tych katalogow, co by lokalizacja jezykowa nie przeszkadzala? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To był czas kiedy z tego co słyszałem nie korzystali nawet z systemu kontroli wersji tylko #!$%@? komentarze w pliku notatnikowym z opisem
@MamCieNaHita: w 2005 roku :)