[LuckyLuq]

#szwajcaria #imigranci #europa
Zawsze uważałem Szwajcarów za pragmatyczny naród.
Dwugodzinny dokument o programie wdrażania imigrantów do szwajcarskiego systemu jako pełnoprawnych pracowników.
Świetnie pokazuje jak wiele pracy, czasu i pieniędzy pochłania wykształcenie i wstęna naturalizacja osób z innych kultur. Polecam zarówno #4konserwy jak i #neuropa Nie ma ani bezzsadnej miłości, ani nienawiści. Jedynie zdroworozsądkowe podejście w stylu "pomożemy wam, ale musicie sobie na to zapracować".

[LuckyLuq]

@LuckyLuq:
Część 2.

[bojazliwy]

@LuckyLuq: Po obejrzeniu nasuwa mi się jeden, prosty wniosek: Szwajcarię na to po prostu stać.

[LuckyLuq]

@bojazliwy: Niekoniecznie. Tam padła kwota 26000 franków rocznie na jedną osobę i powiedziano, że to tyle samo co świadczenia socjalne. W Szwecji, Niemczech czy Francji socjal jest mniejszy, ale darmozjady nadal siedzą na dupie i nic nie robią, a Szwajcaria ma po roku pełnoprawnego pracownika. Fakt, może nie jest to inżynier, lekarz czy doświadczony mechanik, ale przynajmniej znający język pracownik w branży gastronomicznej czy hotelarskiej, który będzie zarabiał i wydawał

[bojazliwy]

@LuckyLuq: zgadzam się, tylko wywalić 26000 franków to jedno, a znaleźć rzesze pracowników do obsługi imigranta to drugie. I z tym problem mają Niemcy, Włochy, Austria itp. - kasa jest (powiedzmy, chociaż coraz szybciej się kończy), ale brakuje ludzi do obsługi imigrantów, programów wdrożeniowych, kwalifikacyjnych, etc. Nie wspomnę o mieszkaniach, usługach zdrowotnych, transporcie, edukacji...
Z drugiej strony wiem, że niemieccy politycy boją się dziury demograficznej na rynku pracy w sektorze osób nisko i średnio wykwalifikowanych, która może sięgnąć 3 milionów osób przed 2030:
https://www.thelocal.de/20170830/germany-could-lack-33-million-skilled-workers-by-2040-study
Wydaje mnie się, że Merkel nie spodziewała się takiego oporu ze stron innych państw w Europie, liczyła na to, że uda jej się "rozłożyć koszty", a imigranci "podkształceni" m.in. w Polsce wrócą do Niemiec jako świeża kadra pracownicza jeszcze przed 2030.
Tylko Polski na to po prostu nie stać - u nas chwieje się system emerytalny, niepełnosprawni dostają 600 zł/mies. socjalu, cud że spadli nam z nieba Ukraińcy, bo nie byłoby kim dziury demograficznej załatać - dziury po młodym pokoleniu Polaków, którzy wyjechali kilka lat temu na Zachód i wciąż wyjeżdżają za lepszym życiem.
Ukraińcy jednak nie tworzą gett w Polsce, szybko się uczą i są (generalnie) chętni do pracy - zakładają firmy, studiują, reprezentując przy tym pokrewieństwo kulturowe z naszą kulturą oraz szacunek wobec

[LuckyLuq]

@bojazliwy: Jasne, skala jest zupełnie inna. Plusem Szwajcarii jest to, że jest niewielka, a w powyższym dokumencie z 2015 roku była mowa o 100 000 imigrantów. Jak widzieliśmy były to osoby inteligentne i naprawdę chętne do pracy, a i tak szło to dosyć opornie. Rozbawiło mnie np. gdy mówili, że największy problem mają ze wstawaniem rano :)

Nie wiem na co liczyła Merkelowa, ale średnio rozgarnięty nastolatek potrafiłby przewidzieć skutki

[LuckyLuq]

@bojazliwy:

70% of Pakistanis are inbred. 67% of Saudi Arabians are inbred. 64% of those living in Jordan and Kuwait are inbred. 63% of Sudanese are inbred. 60% of Iraqis are inbred. 54% of Muslims in the United Arab Emirates and Qatar are inbred. 25-30% of those in Turkey are inbred. In England, at least 55% of Pakistani immigrants are married to their first cousins. In Denmark the number of

[LuckyLuq]

@Blitzkrung: Źródło zostało już usunięte, ale był o tym duży artykuł o którym było głośno na całym świecie parę miesięcy temu. Ale można sporo znaleźć pod frazami "inbreeding Pakistan" "inbreeding Islam" itp.
Gdzieś na youtube też widziałem jakiś dokument w którym muzułmanin tłumaczy, że nie ma sensu szukać gdzieś daleko małżonka i jest to nieopłacalne. Jeśli ja i mój kuzyn jesteśmy zarobieni, to jak połączymy nasze dzieci, to będziemy mocniejsi