Aktywne Wpisy
![kontodlabeki](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kontodlabeki_Jewf3YMrqd,q60.jpg)
kontodlabeki +150
chłop doda zdjecie klaty: ok
ja dałam kawałek kolana i to ubranego i jestem atencyjnym szonem, eh wykopki co mam powiedzieć, żałośni jesteście ogółem
ja dałam kawałek kolana i to ubranego i jestem atencyjnym szonem, eh wykopki co mam powiedzieć, żałośni jesteście ogółem
ProDziekan69 +4
Czy ktoś z was trzyma samochód o wartości 110k + pod „chmurką” ? Nie będę płacił deweloperowi 40k za parking podziemny, nie #!$%@? mnie jeszcze . #samochody #nieruchomosci #audi
Po tym jak drugi raz rzuciłem studia straciłem całkowitą nadzieję na poprawę mojej sytuacji. Nadal mieszkam tu gdzie przedtem gdy studiowałem, 600km od domu. Od lutego żyję z dnia na dzień, nic nie robiąc, zerwałem całkowicie kontakt z rodziną (tą dalszą, a mam sporo wujków, ciotek, kuzynów jak i z tą bliską czyli rodzicami, rodzeństwem), nie odbieram telefonów, bo jest mi wstyd, czasami z bratem popisze udając, że wszystko jest okej. Pewnie zastanawiacie się skąd mam kase na taki #!$%@?... no cóż uczelnia wypłacała mi stypendium do maja+miałem oszczędności, których zostało teraz kilka k zł. Od wtorku pracuję na magazynie, fizycznie nie jest aż tak ciężko ale z dnia na dzień psychicznie czuję się coraz gorzej, boję się że #!$%@?ę coś i strzelę w końcu samobója bo mam dość...
Chyba pora wrócić do domu i udać się na prawdziwe leczenie. Brakuje mi też tego żeby się z kimś tak po ludzku wygadać czy to z mamą czy z bratem... :/ Co o tym myślicie?
PS: Ktoś może zapytać, a czemu nie wróciłeś w lutym/marcu do domu? Po prostu łudziłem się, że dam radę sam się pozbierać. Swoją uwagę skupiałem na grach i spędzałem kilkanaście godzin dziennie w internecie, zagłuszając tym samym wszystko wokół.
#depresja #gownowpis
@maga_w_opor: 2. Idź na terapię grupową
Nie traktuj tego jak porażki, bo z opisu wynika, że Twoje działanie to nie była "próba usamodzielnienia się" a raczej "próba zaszycia się w piwnicy i grania w spokoju od studiów i starych". Na samodzielność sobie pozwolisz za jakiś czas a teraz pora dorośle zastanowić się co chcesz robić w życiu.
@kiszczak: Jak w skrócie wygląda takie leczenie? Mam się zgłosić do psychiatry czy psychologa, bo ta druga opcja przypomina mi trochę lekarza rodzinnego.
@uppss: Cykam się, że gdy przyjdę i będę miał lepszy dzień to wyjdę co najwyżej z jakimiś lekami na bezsenność.
@uhu8: jest dokładnie tak
O ile nie masz jakieś patologii typu "ojciec pijak matka dziwka", to normalni rodzice są prawdopodobnie bardzo zmartwieni, bo swoje dzieci kochają. Poziom wpieprzania się dzieciom w życie z dobrymi radami jest różny, od takich co próbują narzucać wszystko, po takich co dają wolna rękę. Ale i w przypadku tych ostatnich dziecko nie jest im obojętne tylko wychodzą z założenia, np. że nie będą ograniczać swobody a