[Miith]

Mirki z #motoryzacja czy #ford #focus 2.0 165km mk3 w automacie z 2016 roku nadaje się? Na otomoto widzę dużo ofert w przedziale 35-40k - ten samochód tak szybko traci na wartości, czy może raczej spodziewać się jakiś usterek?

[Jellycrusher]

@Miith: Jeżeli 2.0 w benzynie to są to sprowadzane z USA powypadki lub wraki. Należałoby tu sprawdzić każdą szczelinę, ale najlepiej odpuścić w ogóle.

[Miith]

@Jellycrusher: a jest sens brać uszkodzony? ( mając wiedzę co jest #!$%@?), ojciec prowadzi zakład i naprawa wiązałaby się tylko z kosztem wymiany elementów. Te silniki ze sprowadzanych samochodów ze stanów są naprawdę tak zajechane?

[K.....2]

@Miith: zajechane niekoniecznie będą, ale będą dostosowane do innego paliwa

[Miith]

@Karton12: o widzisz, cenna uwaga. Nie pomyślałem o tym

[Jellycrusher]

@Miith: Osobiście nie jestem przekonany czy jest sens. Focusy ze Stanów nie są 1:1 z naszymi, sporo serwisów odmawia większych napraw aut z USA, więc różnią się częsciami i procedurami. Co do silnika nie ma czego się bać, te 2.0 to rozwinięcie silników z mk1 i mk2. Trwałe i bezawaryjne, ale potrafią swoje wypić. Co do automatów, jeżeli jest tam PowerShift to naprawy są drogie niestety, ale jeżeli stary "amerykański"

[SpokojnyPan]

Te silniki ze sprowadzanych samochodów ze stanów są naprawdę tak zajechane?

@Miith: przecież to nowe auta właściwie... Powypadkowe kupowane na aukcjach ubezpieczycieli. Unikaj powodziowych. VIN wklejasz w google i zazwyczaj znajdziesz zdjęcia jak było auto uszkodzone. Najlepiej wiedzieć jak był wczesniej uszkodzony i można brać. Szczególnie jak w rodzinie jest warsztat, to wiesz z czym to się je i nie będziesz histeryzował jak @Jellycrusher

[SpokojnyPan]

zajechane niekoniecznie będą, ale będą dostosowane do innego paliwa

@Karton12: @Miith: GORSZEGO PALIWA, więc to jest na plus... I wcale różnice nie są wielkie, bo często te same silniki chodziły wcześniej w europie...

[Miith]

@Karton12: @Jellycrusher: @SpokojnyPan: szanowni koledzy, sorry za po takim czasie ale mam jeszcze jedno pytanko, natknąłem się na ogłoszenie wyremontowanego focusa z podanym vin, gdzie bardzo łatwo znaleźć zdjęcia z przed sprowadzenia. Poza zderzakiem i błotnikami widać wystrzelone poduszki. Warto się nad tym zastanawiać? Jest jakaś możliwość sprawdzenia czy te poduszki są odpowiednio wymienione, czy lepiej odpuścić ?

[SpokojnyPan]

Jest jakaś możliwość sprawdzenia czy te poduszki są odpowiednio wymienione, czy lepiej odpuścić ?

@Miith: możliwości są dwie:
1. sprawdzenie czy poduszki tam są w ogóle i wymiana sensora poduszek na nowy bo większość regeneruje je u mietków gdzie wgrywają wsad softu na nowo, a potem różnie to bywa. Chyba, że koleś wszystko udowodni, to ok.
2. ponowny wypadek i sprawdzenie czy wystrzelą...
Generalnie auta z wystrzelonymi poduszkami najlepiej powierzać