Wpis z mikrobloga

@Vikary999 @duza_kalarepa każdy to powtarza, ale to chyba jakiś stereotyp... Przecież to nie miałoby sensu - próg to jest wynik ostatniej osoby która się załapała.
Z własnej perspektywy powiem, że byłem przyjęty w chyba trzeciej turze i gdyby podany próg był w pierwszej turze to bym się załapał bez problemu w pierwszej a nie trzeciej