Wpis z mikrobloga

  • 1
@LAU-RA może jakichś witamin ci brakuje? Mi kiedyś dermatolog poleciła na wypadajace wlosy i łamliwe paznokcie falvit i w sumie nawet pomogło :D
  • Odpowiedz
@LAU-RA: jeszcze możesz samoróbki popatrzeć np. kofeina w hydrolacie lawendowym, ale to dobre do ciemniejszych włosków. I zapomniałabym o oleju rycynowym mieszanym z jakimś lekkim olejem (słonecznikowy jest dobry i tani). Też może przyciemniać włosy, ale mi jako pierwsze zatrzymało wypadanie. A ten szampon od @SweetiePie: to nie dość że drogi to jeszcze może potęgować wypadanie (przesuszać skórę głowy + zapychać mieszki silikonami) ( ͡° ʖ̯ ͡°
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@StaryZdzich ja mam typowy słowiański kolor włosów więc strasznie może nie będzie. Dziękuję jeszcze raz. Popatrze na tydniu na te szampony co wysłałaś (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@LAU-RA PS. Szampon jest tylko od mycia. Nie wierz dupoletom w stylu naprawianie końcówek bo nie ma czegoś takiego. Te naładowane syfem szampony najczęściej po prostu oblepiają silikonem włosy i dają złudne wrażenie poprawy podczas gdy pod spodem kryje się tragedia. No i mogą obciążać, wzmagać przetłuszczanie..
  • Odpowiedz