Wpis z mikrobloga

#programowanie #programista15k Szef zaproponował mi dzisiaj żebym założył swoją działalność zamiast umowy o prace, ma ktoś z tym doświadczenie? Do tej pory pracowałem w firmie przez rok ma umowie o zlecenie, teraz zarabiam 3000 na ręke. Nie mam kompletnie pojęcia o finansach, co mógłbym na tym zyskać a co stracić?
  • 37
  • Odpowiedz
@MentoZZer: szef chce cie zrobic w ciula mam wrazenie. zarabiasz malo, nie oplaca ci sie przejsc na dialallnosc. dodatkowo jesli bedziesz pracowal dla tego samego podmiutu to moga ci zakwestionowac liniowke (nie jestem pewny co z malym zusem)
przy stawkach rzedu 12-20k sie oplaca, tobie wg mnie nie
  • Odpowiedz
@MentoZZer: Tracisz stabilność zatrudnienia, delegacje, inne mądre rzeczy gwarantowane prawem pracy jak urlop, l4 i inne zusowe przywileje, a zyskasz(o ile w ogóle) jakieś grosze. Przy 5k na rękę na UoP imo można by zaczynać myśleć o przejściu na b2b.
Nie daj się robić w ciula.
  • Odpowiedz
@MentoZZer przy b2b ważna jest umowa, którą podpiszesz. Jeżeli dostaniesz takie same bonusy jak na umowie o pracę (płatny urlop), to wyjdziesz na plus (możliwość odliczania VAT, minimalny ZUS przez dwa lata).
Sprawdź jeszcze ile wyjdzie Ci do ręki (kalkulator b2b w google'u). I pamiętaj o tym, że posiadając firmę, dochodzą koszta księgowej (dla jdg wystarczy internetowa księgowość za jakieś 100 zł miesięcznie)
  • Odpowiedz
@MentoZZer: Jeśli nie chcesz mieć problemów z urzędem skarbowym, to będzie bardzo ciężko pozostać u tego samego pracodawcy i "przejść" na B2B. Skarbówka szybko ogarnie, że wystawiasz fakturę dla tego samego podmiotu, z którym wcześniej miałeś UoP i po wszystkiemu. Ale tak czy inaczej to polecam zawsze w takiej sprawie iść po poradę prawną, są też takie porady darmowe.
  • Odpowiedz
@LepiejWcaleNizPozno: Tak wiem, edytowałem komentarz, ale już się nie dało. Tak miało to brzmieć koniec końców:

@MentoZZer: Jeśli nie chcesz mieć problemów z urzędem skarbowym, to będzie bardzo ciężko pozostać u tego samego pracodawcy i "przejść" na B2B. Skarbówka szybko ogarnie, że wystawiasz fakturę dla tego samego podmiotu, z którym wcześniej miałeś umowę i po wszystkiemu - tak jest w przypadku umowy o pracę. Nie jestem pewien jak to się
  • Odpowiedz
@MentoZZer: opłaca się od jakichś 7k na rękę wzwyż. Mniej, jak będziesz dużo kosztów odliczał (raczej nie będziesz).

Ignoruję emeryturę, bo emerytur nie będzie. Jeśli wierzysz w emerytury, to w ogóle się nie opłaca.
  • Odpowiedz
@MentoZZer: Tak jak inni Ci napisali - przy tak małej kasie DG się nie opłaca. Oprócz samych kosztów jest jeszcze większa odpowiedzialność, podatki, rozliczanie ze skarbówką, pewnie jeszcze koszt księgowego, etc.
  • Odpowiedz
Skarbówka szybko ogarnie, że wystawiasz fakturę dla tego samego podmiotu, z którym wcześniej miałeś umowę i po wszystkiemu - tak jest w przypadku umowy o pracę


@devfoundry: w przypadku umowy zlecenia nie ma czegoś takiego jak etat. To znaczy nie było do niedawna. Nie wiem jak teraz, bo PiS wprowadza dekrety w jeden dzień.

@MentoZZer: osobiście zaczynałem od 3k "do ręki" po odliczeniu kosztów działalności. Jeżeli masz auto, to wyjdziesz
  • Odpowiedz
przy stawkach rzedu 12-20k sie oplaca


@wykopowy_brukselek: Mocno przesadziłeś. Czysto teoretycznie zaczyna się opłacać na nawet około 3300zł kosztu pracodawcy (FV netto, lub ~2750 brutto na UoP).
Jeśli przy b2b nie masz płatnego urlopu (ja zawsze miałem płatny, tak samo "L4"), oraz jeśli chcesz księgową zamiast samemu rozliczać tę jedną fakturę, to będzie to trochę więcej. Realnie koło 4-5k kosztu pracodawcy już spokojnie bardziej opłaca się B2B wliczając typowe dodatkowe koszta.
  • Odpowiedz
@LepiejWcaleNizPozno: auta nie mam, komputer działa. Najbardziej nie podoba mi się to całe zamieszanie ze skarbówką bo wiadomo że w Polsce nawet jak coś na papierze jest OK, to jak skarbówka uzna że nie to ci #!$%@? życiorys, nie chciałbym się kiedyś pojawić na głównej prosząc o pomoc bo #!$%@? mi jakieś chore kary xD
  • Odpowiedz
@zakopiak: Tylko, że przy UoP jak hajsów nie ma w terminie, to PiP względnie jeszcze co robi. A przy DG chyba nie muszę mówić o takich zagrywkach jak spóźniony hajs za fakturę? Plus jeśli jeszcze jesteś VATowcem to w ogóle...
  • Odpowiedz