Wpis z mikrobloga

bardzo lubię gównoburze pod #wegetarianizm lub #weganizm, możesz dobrze otagowac wpis, napisać coś wartościowego, pochwalić się fajnym posiłkiem (jak robi mnóstwo ludzi na innych tagach), a i tak przyjdzie zgraja osób, których jedynym celem w życiu jest jedzenie mięsa chyba. Ja naprawdę jestem w stanie zrozumieć wiele, ale trudno w ogóle dyskutować z osobami, które uważają, że zwierzęta trzymane w rzeźniach powinny być wdzięczne za to, że dostają tam jedzenie i nie muszą na nie polować (!!!) albo że zwierzęta żyją po to żeby je zjeść. albo kiedy kończą się argumenty to wlatuje ad personam i obrażanie a) OPa b) rodziców OPa c) wszystkich wegan.
ludzie, którzy mają problem z tym, że ktoś po prostu nie je mięsa, poprawnie taguje swoje wypowiedzi na ten temat i po prostu odżywia się tak jak ma ochotę.
zastanówcie się nad sobą, serio.
  • 136
  • Odpowiedz
@arsaya: tu jest tak ze wszystkim. Homo, weganie i różowe nie mają prawa tworzyć własnych wpisów bo się zleci zgraja takich co im to przeszkadza. Przecież zablokowanie tagu jest takie trudne.
Tak samo wczoraj było z pazurami jakiejś różowej, co za problem wrzucić tag na czarno, albo użytkownika, coże np. Ja zrobiłam. Za każdym razem pojawia się grupa niebieskich, taka wyzwolona, która małpuje różowe i robi się popularna tylko dlatego,
  • Odpowiedz
@arsaya: wielu jak to określasz "mięsożerców" ma zwykłą bekę z wegan atencyjnie afiszujących swoje poglądy żywieniowe, nie ma się o co spinać. Kliknąłem w Twój profil a tam poprzedni wpis to zdjęcie mielonego wegańskiego. No i jak tu się nie śmiać z czegoś takiego? Z jednej strony płaczecie, że mięso to morderstwo, z drugiej upodabniacie warzywa do kiełbas, kotletów... surowego mielonego?

To tak jakby ktoś się afiszował z jeżdżeniem tylko
  • Odpowiedz
@Rewo96 misiu kolorowy, a wiesz, dlaczego B12 jest we zwierzętach? uwaga - bo są karmione paszą z tą witaminą. Naturalnie ona jest w brudnych ziemią rzeczach, więc wiesz... ;)
  • Odpowiedz
  • 1
@harpiowata według Wikipedii produkowana jest głównie przez bakterie żyjące w układzie pokarmowym zwierząt, ale wykopka będąca fanka mroku może mieć lepsze informacje na ten temat, niż internetowa encyklopedia i na pewno powołuje się na wyniki badań przeprowadzone przez jakis uniwersytet, a nie grupę na fb "polscy veganie"
  • Odpowiedz
@arsaya: Trzeba olewać i się im znudzi.

W ogóle takie problemy to tyko w internecie, jakoś na co dzień ani nie widziałam nikogo kto by wpychał komuś ideologię wegańską, ani mięsożerców którzy by się śmiali z produktów wegańskich albo poglądów. Zwykle jest :
A: 'mq555, ty nigdy nie jesz mięsa'
B: 'No nie jem'
A: 'A
  • Odpowiedz
@Rewo96 "Mikroorganizmy, głównie bakterie, są jedynymi znanymi organizmami, które wytwarzają B12. Bakterie te często żyją w zbiornikach wodnych i glebie. Zwierzęta otrzymują B12 poprzez spożywanie jedzenia i gleby, zanieczyszczonych tymi mikroorganizmami."

wierz dalej wikipedii, to daleko zajdziesz. wiesz dlaczego akurat w układzie pokarmowym? no nie zgadniesz - bo jedzą ziemię i pasze wzbogacona B12. Jakbyś jadł cały czas ziemię, to też byś miał naturalne źródło.
  • Odpowiedz
@Rewo96 angielska Wikipedia mówi tak:
The only organisms to produce vitamin B12 are certain bacteria, and archaea. Some of these bacteria are found in the soil around the grasses that ruminants eat; they are taken into the animal, proliferate, form part of their gut flora, and continue to produce vitamin B12.

i co teraz, zwarcie w mózgu? xd
  • Odpowiedz
@Rimfire:
Przecież ona po prostu wstawiła zdjęcie jakiegoś jedzenia w dodatku pod tagi #wegetarianizm #weganizm xD
To już nie można pod tag wstawiać rzeczy związanych z tagiem?

Z jednej strony płaczecie, że mięso to morderstwo, z drugiej upodabniacie warzywa do kiełbas, kotletów... surowego mielonego?


Ale co to ma do rzeczy? Może tym ludziom normalnie smakuje mięso, ale nie jedzą go ze względów etycznych.
  • Odpowiedz
@Sholer: widać braki mięsa w diecie, bo coś głowa pracuje na wolnych obrotach in nie potrafi zrozumieć komentarza. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale co to ma do rzeczy?


Chociażby to, że kogoś bawi upodabnianie warzyw do "trupów zwierząt".
  • Odpowiedz
Preciez witaminy b mozna suplementowac i to akurat najmniejszy problem w diecie weganskiej :D


@nofink: a Ty myślisz, że z czego te suplementy powstają? Z drzewa suplementowego? Weźcie się zastanówcie zanim coś napiszecie. Mięso be, więc go nie jecie, no ale tabletki już okej, bo tam to się wyczarowuje witaminy, na pewno nie ze zwierząt. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Rimfire: weź chwilę pomyśl przed następnym komentarzem, bo aż głupio patrzeć na to, co piszesz....

Zwierzęta hodowlane w klatkach na betonie, czyli prawie wszystkie zwierzęta trafiające na półki w biedrze, nie mają kontaktu z bakteriami produkującymi B12, więc dostają suplementy B12, które Ty jesz potem w ich mięsie. Weganie przyjmują suplementy B12 bezpośrednio. Żadna filozofia.

Na pewno jednak jeden z tych sposobów przyjmowania B12 nie jest bardziej naturalny od drugiego.
  • Odpowiedz
@Rimfire: Bawi? Chyba tylko mięsożerców, ale to i tak nie ma znaczenia. To nie są prawdziwe truchła zwierząt i mógbym nawet na to nasrać czy wyrzucić do kibla. Jest to być może przystępniejsza forma przyjęcia pokarmu i tyle.

widać braki mięsa w diecie, bo coś głowa pracuje na wolnych obrotach in nie potrafi zrozumieć komentarza.


I po co od razu te wycieczki osobiste? Nie ma żadnego powodu dla którego mięsożercy
  • Odpowiedz
@harpiowata: @smyl: a bakterie to nie organizmy? Co, już gorsze od pieska, bo małe? Może chcą latać na wolności, a nie być mnożone siłą (gwałcone) przez naukowców trzymających je na uwięzi tylko po to żeby je przerobić na tabletki?

Potwierdziliście jak mało rozgarnięci są weganie, własnymi komentarzami. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz