Wpis z mikrobloga

Już po pierwszych jazdach testowych i zastanawiam się czemu wszyscy jeżdżą na słabym odzyskiwaniu?
Trzeba częściej używać hamulca i marnować energię, więc jaki w tym cel?

W zasadzie od razu więc dałem na najmocniejsze odzyskiwanie i w sumie nie jest aż tak mocno żeby było nieprzyjemnie, ale na tyle mocno że praktycznie zawsze można hamować silnikiem bez hamulca, a jak chce się wolno zwalniać to wystarczy trzymać manetkę na małym poziomie. ;-)

Zrobiłem trasę 16.5km i zostało 51% baterii, większość to płaski teren i prędkość maksymalna + co jakiś czas trochę manewrowania między ludźmi, jakieś postoje itp. Praktycznie zawsze wystarczyło najmocniejsze odzyskiwanie jako hamowanie.

Także jak coś polecam wykorzystywać odzyskiwanie. ;-)

#xiaomi #m365 #lightinthebox
  • 11
@Wu70: z tego co pamiętam to chyba chodzi o niepotrzebne zajeżdżanie baterii w czasie jazdy, bo odzyskiwanie daje bardzo mało, a bateria i tak jest ciągle nagrzewana
@sing: @Weebo: to trochę nie ma sensu bo skoro to marketing i nic nie daje to i sporego obciążenia nie może generować. ;-) Sprawdzę temperatury następnym razem, ale bardzo wątpię żeby generowało to więcej problemów niż np. zmodyfikowane oprogramowanie z dużo wyższymi mocami, a z nimi przecież problemów nie ma
@Wu70: jakbyś na elektrodzie zadał takie pytanie to już by ci usunęli temat, bo to raczej jest wiedza podstawowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Odzyskiwanie energii faktycznie działa i akumulatory są ciągle podładowywane, ale przy okazji są one mocniej podgrzewane (tak jak zbyt mocno podgrzewa ci się telefon w czasie ładowania baterii i oglądania filmu czy grania w gierkę), a ogniwa baterii mają zupełnie inne parametry w temperaturach
@sing: ja doskonale wiem jak to działa i to co mówisz to nawet prawda, ale tylko wtedy kiedy pominiesz rzeczywisty wpływ 'odzyskiwania' i faktyczne wartości. Tak, zgadza się - ogniwa są mocniej podgrzewane, ale jakie natężenie generuje kers przy tych krótkich momentach hamowania? Podejrzewam bardzo małe skoro piszecie, że to marketing, ale sprawdzę to jutro bo w apce widać.
A jednocześnie zmodyfikowane oprogramowanie, które pobiera 5-10-15A więcej względem OFW i to
@Wu70: jak teraz przemyślałem sytuację bardziej to można powiedzieć, że dzięki KERS można zaoszczędzić na hamulcach, więc w sumie to wszystko się wyrównuje :D
Ale nadal myślę, że odzyskiwanie energii ma sens głównie w przypadku pojazdów spalinowych albo w jakimś dziwnym systemie z zapasowym akumulatorem.
@sing: dokładnie tak, hamulce też oszczędzam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak dla mnie w każdym pojeździe elektrycznym ma sens, wiadomo chciałoby się żeby 10% podładowało jednym zatrzymaniem, ale dobre i to co jest ;-)
@Weebo: u mnie kiedy calkowicie zastępuje hamulec sporo więcej, aczkolwiek to zależy od jazdy bo jak się nie zatrzymujesz to i 0% naładuje, a z drugiej strony spora górka i +4% ( ͡° ͜ʖ ͡°)