[Langus]

#psy ma ktoś pomysł jak oduczyć psa wskakiwania na szafki w kuchni? Gdy ktokolwiek w domu jest, sierściuch jest grzeczny. Jak jest sama to lata na szafkach. Kuchnia otwarta więc odpada zamknięcie.

Próbowałem kłaść balony, bo się bała, ale już się nie boi. Zrobiłem piramidę z puszek, aby się przestraszyła jak wszystkie zwali - wszystkie puszki rozgryzła (nie zrobiła se krzywdy). Czytałem gdzieś o pomyśle postawienia pułapki na myszy, aby się bała strzelenia, ale obawiam się że se krzywdę zrobi - ale coś w tym stylu myślę że by było skuteczne: wskakuje na szafkę i huk, i tak za każdym razem.

[BajerOp]

@Langus: #!$%@? mu jak to w stadzie bywa

[ein_keel]

@Langus: A coś zabiera czy tak sobie tylko łazi? Bo jak zabiera to można kupić taki lakier dla obgryzających pazury i posmarować tam, gdzie pcha mordkę.

[Langus]

@BajerOp: tyle że pies wie o co chodzi parę sekund po fakcie. Po jakimś czasie to co robię? Pokażę szafkę palcem i kapciem obiję?

[Langus]

@ein_keel: zabiera. Ostatnio zabrała pełną butelkę wody i rozgryzła na łóżku

[ein_keel]

@Langus: Po jakimś czasie nie ma sensu, skojarzenie szafki z gniewem właściciela utworzy się tylko jeśli dasz bodziec awersyjny w trakcie aktu wandalizmu ;p Noo, typowe. Moja raz zżarła kilo mąki (zostawiłam na zewnątrz, no bo po ki uj psu mąka). Spróbuj z takim lakierem, jest nietoksyczny. Albo są też takie spraye odstraszające psy od spryskanego miejsca - u mnie na koty kocia wersja działała. Jeszcze jest opcja, że pies nie

[Langus]

@ein_keel: mam AKyszka, ale nie można nim pryskać rzeczy na których się robi jedzenie (szafki w kuchni). Kości daję, ale i tak robi obchód po szafkach.
A tym lakierem co obsmarować? zrobić pułapkę i np butelkę wody osmarować i zostawić ją na szafce?

[matra]

@Langus: daj psu na czas nieobecności coś do żucia - wypełnionego konga, tchawicę, może jakąś matę węchową mu spraw. Widocznie się nudzi jak dom jest pusty, więc zorganizuj mu czas.

[Langus]

@matra: konga robi w 10 minut

[matra]

@Langus: zamrożonego?

[Langus]

@matra: nie. Mozna mrozić? robiłem jej na świeżo i dawałem. Nie pomyślałem aby mrozić.

[matra]

@Langus: można. Nie wiem co tam nabijasz, ale zawsze można dodać trochę wody/rosołu dodatkowo. Ja robię wieczorem i daję rano zmrożony + karma w misce, no ale ja jeszcze mam kennel dla psa.

[Langus]

Mam też kenel i przyuczam. Śpi już czasem w nim, ale jeszcze nie przyzwyczajam do zamykania drzwiczek.

[Langus]

@matra: do klatki wsadzasz wodę i żarło?

[matra]

@Langus: oczywiście. Wodę ma w misce dla ptaków, żeby sobie nie wylała.