Wpis z mikrobloga

@Szimu Nigdzie. Omijaj szerokim łukiem pracę wakacyjną,to prawie niewolnictwo. Jedyna opcja warta polecenia to jak masz jakiegoś dobrego kumpla/krewniaka za granicą, i załatwi ci pracę.
  • Odpowiedz
@Szimu Jeśli naprawdę musisz, to #!$%@? na budowę do Holandii/Niemiec. Nawet nie myśl o pracy w Polakowie za 10zł/h, tylko szukaj jakiejś znośnej agencji i kierunek zachód. Tylko budowa/magazyn, unikaj jak ognia pracy w rolnictwie. To jedyne sensowne rozwiązanie na zarobienie hajsu w wakacje.
  • Odpowiedz
@Janusz_IT: wlasnie problem w tym, ze moge miec latwa prace u matki bo potrzebuja kogos na magazynie ale tylko 10zl/h/reke + dojazdy 10zl dziennie, praca jakies 6-8h i do domu.. szukalem tez pracy na jakims magazynie, sortowanie itd, ale nic w okolicy nie ma, za granice nie chce jechac bo teraz pare znajomych osiemnastki bedzie mialo i chcialbym jednak na nich byc, do tego za granica duze koszty najmu..
  • Odpowiedz
@Szimu Zależy jaka agencja. Ja płaciłem 60 Euro za miejsce w dwuosobowym pokoju, a zarabiałem po odliczeniu kosztów 300-400 euro tygodniowo.

Szczerze to ja bym za 10zł się nie upadlał, już lepiej siedzieć na dupie.
  • Odpowiedz
ja bym za 10zł się nie upadlał, już lepiej siedzieć na dupie


@Janusz_IT: racja, ale musze jednak cos zarobic chociazby grosze, swoja droga co robi sie w wolnym czasie w obcym kraju, z obcymi ludzmi, czesto bez internetu, tv?
  • Odpowiedz
@Szimu Jak to - walisz w nos i pijesz wódkę xd. Ale to zależy na jakich ludzi trafisz. Ja miałem szczęście, i trafiłem do hotelu pracowniczego z Czechami i Turkami, więc było całkiem fajnie. Kulturalnie Bronek co wieczór i może mały gibon, ale na spokojnie.

A Polacy jak zwierzęta, zwłaszcza ci młodzi.
  • Odpowiedz