Wpis z mikrobloga

Znów dużo czytania (dla zainteresowanych)

Nie będę analizować tej całej 'dramy' i opisywać kolejnych spraw, bo jak zauważyłem nie ma to najmniejszego sensu, ale jako, że zostałem zawołany przez kilka osób, które obserwują ten tag jestem zobowiązany odnieść się do Waszych wpisów.
Zaczęło się od tego posta: https://www.wykop.pl/wpis/32607853/post-ten-jest-skierowany-do-wszystkich-rycerzekomo/
i wykopaliska: https://www.wykop.pl/link/4358761/o-co-ten-caly-szum-z-mocnyvlog-wyjasnienie-zamieszania/
Post popełniłem ponieważ ciągle pojawiały się pytania o co chodzi ludziom, o co się tak czepiają kanału #mocnyvlog
Myślę, że wyjaśnienie było nad wyraz klarowne. Chcieliście je wrzucić jako znalezisko - nie ma sprawy.

Następnie Szafa nagrał film o pięknym tytule: "Przepraszam! Wybaczcie"
Jego treść można streścić mniej więcej tak: "Przepraszam Was. To Wasza wina. Wybaczcie. To wszystko przez Was, ja niczym nie zawiniłem."
Ustosunkowałem się do tego filmu wpisem: https://www.wykop.pl/wpis/32744251/wczoraj-zobaczylem-tytul-filmu-i-pomyslalem-wow-dz/#comment-115997177

Po tym stwierdziłem, że niestety mieliście rację i postanowiłem i że nie będę już nawet od czasu do czasu sprawdzał co u Szafy na kanale się dzieje.

Zostałem jednak zawołany przez paru Mirków aby odnieść się do najnowszego filmu "Podsumowanie afery koperkowej [+18]"

Przede wszystkim zastanawiam się skąd pomysł jakoby film ten był kierowany do mnie. Obejrzałem go bardzo wnikliwie i nie czuję żeby Marcin zwracał się do mnie. Uargumentuje to szybko i konkretnie:
- retoryka "ty #!$%@? grubasie" itp. - zauważcie, że nigdy się tak nie zwróciłem do Szafy a każdy post o nim jest pisany z należytym szacunkiem. Sam niejednokrotnie zwracałem uwagę aby nie obrażać w prostacki sposób (nikogo!) i apelowałem o ogarnięcie się niektórych użytkowników piszących na tym tagu.
- cytuję: "mówię do 1 osoby, do 10 osób czy do 100 osób" - nie pada mój nick, nie zwraca się do mnie bezpośrednio, nie mówi "biosy napisał", etc.
- nie opublikował w 1 dzień filmu (nawet nie zauważyłem, bo od dłuższego już czasu praktycznie w ogóle nie śledziłem kanału Marcina - poruszałem już tą kwestię i możecie o tym poczytać w znalezisku) i zwraca się do osób, które pisały, że 'ooo grubas nie wrzucił filmu'. Nie jestem z grona tych osób więc kolejny argument przemawiający za tym, że nie zwraca się bezpośrednio do mnie. Co więcej - myślę, że Szafa celowo nie wrzucił tego filmu żeby później właśnie w taki dziwny sposób argumentować własne racje. Przebiegły Marcinek.

Jeśli jednak zostanę wywołany 'ad persona' przez Marcina wówczas bardzo poważnie pomyślę o spotkaniu "face2face" (mimo, że nie widzę większego sensu). Opisałem jedynie co denerwuje ludzi i skąd pojawił się na niego hejt oraz konstruktywna krytyka bo wszyscy ciągle o to pytali. Oczywiście mogę spotkać się z Szafą i jak facet facetowi osobiście wyjaśnić o co chodzi ludziom. I pewnie mogłoby być nawet całkiem sympatycznie spotkanie. Tak zupełnie na neutralnej stopie bez żadnych negatywnych emocji z mojej strony, bo mimo, że mógłbym i pewnie bym na tym skorzystał, to nie mam zamiaru kręcić jakiejś gównoburzy.
Dodatkowo problem polega na tym, że wątpię aby Marcin wyciągnął z tego jakieś wnioski (skoro do tej pory tego nie zrobił) i w ogóle przyjął te argumenty do siebie.
Podejrzewam, że chciałby głównie zakrzyczeć mnie i ośmieszyć jako rozmówcę. Pamiętajcie o tym, że #mocnyvlog to bardzo cwany lis ;)
Sami możecie sprawdzić jak wygląda dyskusja z Szafą (film: "Pozwolenie na broń - sportowe czy kolekcjonerskie?").
Zresztą nie wiem jak Wy, ale ja nie mam do Szafy żadnych pytań. Wszystko zostało opisane w moim poście. Gubernator nagrał 2 filmy i w żadnym nie odniósł się do mojego postu więc o czym tu rozmawiać w ogóle?
Wyciągnął oczywiście jakieś skrajne zachowanie kilku debili i odwrócił umiejętnie kota ogonem robiąc z siebie kolejny raz ofiarę.
Także jeszcze raz podkreślę - jeśli zostanę wywołany personalnie, to nie ma sprawy. Ustalimy warunki i pogadamy ze sobą jak normalni ludzie. Why not :) Może wręcz Szafa potrzebuje tego. Ciężko mi powiedzieć.

Wiem jedno, do wpisu ze znaleziska Szafa w ogóle się nie odniósł ;)

Kolejnym powodem dla którego zamykam ten temat (chyba, że jak napisałem wyżej zostanę wywołany) jest to, że pojawiają się wypowiedzi jakoby chcę się wybić na jakiejś dramie.
Nic bardziej mylnego - m. in. dlatego nie dodałem sam znaleziska. Zresztą też o tym pisałem. Wybijanie się na dramie to osatnia rzecz jaką chciałbym robić.
Oberwało mi się też dość mocno od #rycerzekomody. Dostałem masę negatywnych komentarzy i łapek w dół. I ok.

Odwagi cywilnej mi nie brak. Posta nie pisałem jako osoba anonimowa i mój wizerunek również jest dostępny. Także ten.

Mówienie, że nie będzie jak z Rafonixem i Kuracyją jest nie na miejscu ('zapewniam, że cię nie pobije'). Szafa może nie zdawać sobie sprawy, że są tu też ludzie z lat 80. którzy mogą ćwiczyć np. sztuki walki - ale poniekąd rozumiem, potencjalny rozmówca ma się czuć bezpiecznie ;)
Ja też Cię Marcin zapewniam, ze siedzą tutaj osoby, które potrafią załatwiać sprawy rozmową a nie tylko rękoczynami i nie muszą o tym wspominać nawet.

Wyzywanie wykopków od "lamerów z piwnicy" jest raczej słabe. Poza 2, 3 wyjątkami siedzą tutaj ludzie dojrzali, którzy potrafią argumentować swoje wypowiedzi (również te negatywne) bez jakichkolwiek emocji czy plucia żółcią.
Nazywa się to konstruktywną krytyką. Pamiętajcie, że w każdym środowisku znajdzie się jakiś dureń.
Prawdziwy burdel jest u Ciebie w komentarzach na YouTube, Szafa. Poczytaj te komentarze, to tam są wulgaryzmy, wyzwiska pisane przez 12latków. Tu raczej ludzie często podchodzą do tematu wręcz z dużą dawką humoru (przecież masz dystans do siebie ponoć). Wykop to nie podstawówka, która króluje na YouTube, serio ;)
(No chyba, ze FameMMA2 ;) - oczywiście żart, coby niektórzy znów nie pomyśleli;))

Swoją drogą argument ze znikającymi komentarzami i autobanami jest totalną bzdurą.
Dziwnym sposobem komentarze: "#!$%@?ć wykop", "wykop #!$%@?" itd. nie znikały z automatu. Ba! Wręcz wcale nie znikały ;)
Przypadek? Twoi #rycerzekomody zachowują się w dużej mierze o wiele gorzej niż tzw. 'hejterzy'
Nie wspomnę już jak są traktowani ludzie, którzy w zupełnie ludzki i normalny sposób argumentują swoje rację i wręcz zwracają uwagę Szafie, że coś się zmieniło.

Odniosę się jeszcze do stwierdzenia "przyszedł nowy widz i będzie oczekiwał..."
Nie, Szafa! Popatrz na komentarze u Ciebie na kanale (lub nawet tutaj) - te konstruktywne - to starzy widzowie piszą Ci bez hejtu co się stało. I odchodzą. Nikt Cię tam nie wyzywa. Nikt nie życzy śmierci Twojej rodzinie. Ludzie, którzy oglądali Cię bardzo długo po prostu zauważyli brak szczerości i konsekwencji w Twoich działaniach. A to na szczerości i autentyczności buduje się społeczność na kanale jak i sam kanał.

Poruszę jeszcze kwestię tego lokowania produktu i płatnej promocji.
Szafa sam przyznał, że nie zapłacił za dany produkt a potem nagrał film zachwalający ten produkt/usługę.
No to jak się to nazywa?
Jeśli został zaproszony na symulator za free, dostał vouchery dla widzów i zachwala usługę - to jak się to nazywa?
Takie filmy muszą mieć oznaczenie. Widzowie odbierają to jak robienie z nich idiotów. I słusznie.

Jesteśmy tylko ludźmi i każdy popełnia błąd. Grunt to umieć się do niego przyznać i nie popełniać go więcej.
Jeszcze raz podkreślę. Nikt nie ocenia Szafy jaki jest. Każdy ma prawo być gruby, chudy, rudy, pomarańczowy. Myślę, że głównym problemem jest tutaj brak szczerości ze swoimi widzami (m. in. film na 100k subów, itd.). Autentyczność została mocno zachwiana i zamiast się za to zabrać, bo Szafie zwraca na to uwagę mase osób (głownie jego wierni widzowie, ci dorośli) w sposób kulturalny nasz Szafa brnie w zaparte dalej.

No i najważniejsze "komu nie pasuje niech nie ogląda".
Zatem - nie pasują Ci takie komentarze, to ich nie czytaj. Przejdź na inną stronę. Może interesuje Cię szydełkowanie. Tu o tym nie przeczytasz.

I tak jak ostatnio: prostackie i chamskie komentarze będą usuwane.
  • 49
@biosy_: z nim nie ma żadnej dyskusji. Po prostu nigdy tego nie zrozumie, że czym innym jest uargumentowana krytyka, a czymś kompletnie innym hejt i wyzywanie.
Najśmieszniejsze jest to, że on uważa wszystkich za gimbusów co się obsrają na miękko jak tylko wspomni o sądzie czy spotkaniu twarzą w twarz. Zamiast po prostu odpowiedzieć na tych płaczliwych filmach na KRYTYKĘ, a nie hejty, to bawi się w jakieś marne prowokacje i
@xor_eax_eax: poki co to widze ze czytasz posty ktore cie nie interesuja i jeszcze twarde dyskusje probujesz uskuteczniac.. i kto tu jest dzbanem :DDDDD w dodatku trzeba by jeszcze miec umiejetnosc czytania ze zrozumieniem zeby brac udzial w dyskusji i miec pojecie o czym sie mowi... za wysokie progi... zegnamy :D
@4kroki: Wyżej masz opisane czemu uważam, że to nie do mnie. A jeśli do mnie to proszę aby się jaśniej wyrażał ponieważ te zarzuty o których mówił nie mają ze mną nic wspólnego. Zresztą nie odniósł się do tego mojego wpisu. Dla mnie sprawa zakończona. Jeśli jednak wywoła mnie do tablicy - odpowiem. Ja nie z tych, którzy boją się konfrontacji face2face.