Wpis z mikrobloga

Szanowne Mirki, 2 lata temu kupiłem nowy telefon komorkowy w pewnym sklepie. Pod koniec okresu gwarancyjnego zauważyłem, że urządzenie gubi zasięg, więc postanowiłem wysłać je na gwarancje do autoryzowanego serwisu. Po kilku dniach od wysłania otrzymałem maila od serwisu, że urządzenie nie posiada już gwarancji producenta
Ja zdziwienie bo w tamtym momencie nie minęły jeszcze 2 lata od daty na fakturze (w regulaminie sklepu wyraźnie zaznaczone jest, że oferują 24 miesięczna gwarancję producenta). Wypytalem więc w mailach Panią z serwisu o co chodzi, dowiedziałem się, że telefon został aktywowany pół roku przed tym jak go kupiłem (zaznaczam, że sklep sprzedaje nowe urządzenia). Zaniepokojony tym faktem napisałem maila z prośbą o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji do sklepu. Było to jakieś 2 tygodnie temu, do tej pory nie otrzymałem żadnej odpowiedzi w mailu, dzwoniłem tam już 2 razy, konsultant powiedział że wszystko w porządku, że serwis się pomylił i że mam czekać na maila od sklepu z wyjaśnieniami. Według mnie sklep chce mię oszukać, czy ktoś spotkał się z podobną sytuacja i wie jak walczyć z nieuczciwym sprzedawcą?
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@Leshak1 nie wiem jak można to profesjonalnie określić, ale telefon przy dłuższym używaniu nagrzewa się, a jak się nagrzeje to internet się tak jakby wyłącza, w sensie mam zasięg ale nie internetowy, muszę go kilka razy wyłączyć i włączyć(transmisję danych) żeby na jakiś czas urządzenie znowu działało jak należy, ale nie chodzi mi o sam fakt zepsucia telefonu, a o to że kupiłem nowy sprzęt, który tak naprawdę nowym nie był,
  • Odpowiedz