[smutny_login]

#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #psychologia
Jak ja uwielbiam pracować w jednej firmie z różowymi
QRW
O samochód służbowy dbam lepiej niż o swoje życie, wszystko na swoim miejscu, z chaosu jaki tam był gdy pierwszy raz go dostałem stworzyłem porządek godny białego człowieka...

IHUI
Samochód współpracownicy u mechanika, jeździ moim bo miałem wolny dzień, dziś q--a zaglądam do niego

a tam

Q--a syf I smród, jak po szabrownikach, jak Polska w '45, leki r-------e po całym samochodzie, stetoskop u-----y w gównie, próbki od ludzi pobrane, nie posiane bo i po co...

różowe widać jeszcze nie dorosły do osiadłego trybu życia ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[smutny_login]

@Niestelrooy: jeden, podkreślam JEDEN dzień wystarczył jej by wszystko rozj*bać

[ravau]

@smutny_login: @Niestelrooy: ja was rozumiem, mam prywatne auto, dbam, bo kupiłem w rewelacyjnym stanie, plus mam taki głupi opór w głowie, ze nie lubię jeść w aucie, kruszyć, rozlewać, itd... Toteż kilka imb już było, jak towarzysze podróży nie rozumieli, że nie akceptuje mcdrive xD czy że otwarcie paczki chipsów to zły pomysł xD chcesz zjeść kanapkę z jajkami, tuńczykiem, jesteśmy w trasie? No to zjazd na postój,

[g.....i]

@ravau: dla mnie przeginka, ale jak wsiadam do kogoś do auta to akceptuję zasady i tyle. Taka sama sytuacja z pasami. Nie ruszam póki wszyscy nie zapięli. o jakie imby o to są ;d

[shitty_support]

@gerard-kowalski Kiedyś się znajomi na mnie obrazili, bo miałam ich podwieźć gdzieś, ale nie skołowali fotelika dla dziecka tak jak prosiłam i odmówiłam przewozu Brajanka (－‸ლ)

[g.....i]

@shitty_support: no i w dupie to trzeba mieć :) to im zależy na podwiezieniu więc oni powinni się dostosować :)

[shitty_support]

@gerard-kowalski Generalnie wkurza mnie taka nieodpowiedzialność, bo jeździłam w straży i dzieci katapultowane w trakcie wypadków nie mają szans. Ogląda się to strasznie, a rodzice zawsze mają potem pretensje do kierowcy.

Próbowałam im to wyjaśnić, bezskutecznie. Jaaaak się kłócili - że obiecałam i się wycofuje w ostatniej chwili... Że oni zrozumieli, że ja załatwię fotelik (nie mam dzieci ani znajomych z dziećmi), potem, że ok, nie załatwili, ale myśleli, że jak

[g.....i]

ale myśleli, że jak się Brajanek popłacze na miejscu to się ugnę.

@shitty_support: źle myśleli. To narazie xD Nie wiem czy jestem takim chujem, że nie miałbym skrupułów czy to normalne ;p

[shitty_support]

@gerard-kowalski No ja Brajanka nie wzięłam i ojca też chciałam wysadzić jak nie zapnie pasów :P No ale jak to kobita w aucie mu śmie dyktować co ma robić :D

[River_Song]

@shitty_support nigdy nie woze dzieci bez fotelika i zawsze to ja jestem wredna suka. ale jakby brajanka w------o przez okno to ciekawe do kogo by byly żale

[shitty_support]

@River_Song To wtedy by powiedzieli, że Ty za szybko jechałaś, albo za późno zahamowałaś, albo za ostro, bo inaczej to oni NA PEWNO by Brajanka zdążyli złapać przed katapultowaniem :D Tutaj trzeba twardo, bo zrobisz komuś przysługę a oni Cię po wypadku, bez skrupułów po sądach i gazetach przeciągną ( ͡º ͜ʖ͡º)

[madmat]

@smutny_login: Było jej w mordę powiedzieć przy wszystkich, a nie się anonimowo żalić. Nie wypleni się takich sytuacji nigdy jeśli nie będzie się na nie stosownie reagować.

[karolj]

@shitty_support: Nie widzę problemu. Brajanek do bagażnika i można jechać ;)

[shitty_support]

@karolj I w razie kontroli policji udawać zaskoczoną i powiedzieć, że myśleliśmy że jak i tak już jest martwy to nie trzeba fotelika bo i tak jedziemy tylko zakopać ciało? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[karolj]

@shitty_support: coś w tym stylu ;]

[maciejze]

Andrzeju nie denerwuj sie