#anonimowemirkowyznania Mój ojciec zachowuje się jakgdyby był Panem i Władcą. Wszystko musi być tak jak on chce, o najmniejsze choćby słowo sprzeciwu, bądź uwagę, że coś można byłoby zrobić lepiej/inaczej robi awanturę i krzyk. Głupi przykład: myjąc samochód chciałam wyczyścić szybę płynem, a on zrobił wielką awanturę że płyn, że śmierdzi, że papier zużywam, że on każe inaczej to zrobić i basta. Ah.
Najbardziej z tego wszystkiego żal mi matki. Przez 30 lat nauczyła się być takim "małym żołnierzykiem". Biega za nim na każde wezwanie, nawet jeśli próbuje coś powiedzieć to on ma to gdzieś. Matka trzyma w tajemnicy wyjścia ze mną do restauracji, nie mówi ile co kosztowało jeśli sobie coś kupi.
Jakiekolwiek moje błędne akcje i decyzje życiowe ojciec zrzuca na matkę, że to jej wina, wina genów jej rodziny.
Jak żyć z takim człowiekiem? Jak chodziłam na studia, to byłam gościem w domu więc nie było problemu, ale teraz "wyższa instancja" zarządził że mam wrócić do domu, znaleźć sobie jakąkolwiek robotę i tyle.
@AnonimoweMirkoWyznania: takich ludzi się ignoruje xd No chyba że to jakaś patola która bije. A jak tylko pyskuje no to spoko, z takimi się jeszcze da walczyć ( ͡°͜ʖ͡°) Rób jak chcesz, nie to że na złość mu robić musisz. Enjoy gównoburza. Możliwe że po jakimś czasie on sam nauczy się olewać.
@AnonimoweMirkoWyznania: on zarządził, że masz nie studiować i co? Zrobisz tak? A nie lepiej się wyprowadzić i samemu sobie zarobić na studia i żyć na swoich warunkach?
Mój ojciec zachowuje się jakgdyby był Panem i Władcą. Wszystko musi być tak jak on chce, o najmniejsze choćby słowo sprzeciwu, bądź uwagę, że coś można byłoby zrobić lepiej/inaczej robi awanturę i krzyk.
Głupi przykład: myjąc samochód chciałam wyczyścić szybę płynem, a on zrobił wielką awanturę że płyn, że śmierdzi, że papier zużywam, że on każe inaczej to zrobić i basta. Ah.
Najbardziej z tego wszystkiego żal mi matki. Przez 30 lat nauczyła się być takim "małym żołnierzykiem". Biega za nim na każde wezwanie, nawet jeśli próbuje coś powiedzieć to on ma to gdzieś. Matka trzyma w tajemnicy wyjścia ze mną do restauracji, nie mówi ile co kosztowało jeśli sobie coś kupi.
Jakiekolwiek moje błędne akcje i decyzje życiowe ojciec zrzuca na matkę, że to jej wina, wina genów jej rodziny.
Jak żyć z takim człowiekiem? Jak chodziłam na studia, to byłam gościem w domu więc nie było problemu, ale teraz "wyższa instancja" zarządził że mam wrócić do domu, znaleźć sobie jakąkolwiek robotę i tyle.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Ciesże że mogłem pomóc.
Pozdrawiam.
No chyba że to jakaś patola która bije.
A jak tylko pyskuje no to spoko, z takimi się jeszcze da walczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rób jak chcesz, nie to że na złość mu robić musisz. Enjoy gównoburza. Możliwe że po jakimś czasie on sam nauczy się olewać.
Zaakceptował: sokytsinolop}
No i wyprowadzić się jak najszybciej.