Wpis z mikrobloga

Ej mirki chyba zostałem wyruchany.
Jakieś dwa tygodnie temu dostałem wiadomość od koleżanki z studiów z UW która w sumie ledwo co znałem odnośnie propozycji pracy(1000 za 30h szkoleń a potem jeszcze lepiej). Poszedłem sobie na rozmowę w której polowe zajęła prezentacja ich usług (doracdztwo w kwestii funduszy emerytalnych i kredytów) po czym spytali mnie czy w razie czego interesuje mnie projekt jednorazowy-odpowiedziałem że tak. Po tygodniu zadzwonili do mnie i powiedzieli, że się nie dostałem i czy nadal interesuje mnie ten projekt-zgodziłem się. Następne spotkanie odbyło w mieszkaniu rekrutującej. Znowu na początek przedstawiła mi ofertę skupiając się na tym że zabraknie pieniędzy na nasze emerytury. Po czym powiedziała że ten projekt polega na tym że wysyłam tą ofertę pracy na FB do znajomych a jak ktoś się dostanie i przejdzie szkolenie to dostanę hajs. Miałem sporo wątpliwości ale zgodziłem się. Stwierdziłem że to pewnie fejk więc wysyłałem tylko do tych co słabo znam i ich zdanie mnie nie obchodzi. Jak skończyłem to chciała się ze mną jeszcze raz umówić aby przedstawić swoją ofertę, ale tym razem się nie zgodziłem. Na koniec spytałem ja czy aby nie szukają tylko klientów a nie pracowników, powiedziała, żebym się nie martwił bo dla nich to po prostu najlepsza metoda rekrutacji. Znacie jakąś firmę która tak szuka pracowników? Dodam jeszcze, że miała strasznie miły głos i ubrana była w miniówkę i bluzkę z dużym dekoltem co mnie trochę rozpraszało plus stres związany z rozmowa o pracę sprawiło że nie myślałem w pełni logicznie i jak teraz na to patrzę to czuje się oszukany. Jak myślicie mirki moje przemyślenia mają sens?
#praca #januszebiznesu #niewiemjaktootagowac #pytanie
  • 16
  • Odpowiedz
  • 0
@Perseusz1917 miałem podobną sytuację .

1 etap rozmowa z kierownikiem oddziału
2 rozmowa z szefem ogólnopolskim czy tam viceszecem
3 etam już se dałem spokój

Na 1 etapie wiadomo jak to na rozmowę ( stanowisko praca biurowa, 1 praca ) gość w garniturze , iPhone . No tylko że nigdzie nazwy firmy nie było . Jakiś pokój taki dziwny , pytania o zainteresowania , czy chce się rozwijać no i jak przejdę
  • Odpowiedz
@Perseusz1917 wygląda na typową pseudo firme działająca na zasadzie piramidy finansowej. Uciekają sie do takich zachowań, czy innych "pensji za wyniki", tylko po to żeby nabić sobie zasiegi kosztem małych latwowiernych trybików i żeby wąskie grono osób mogło sobie kupić jakieś iPhony, czy innych BMW, jak na prawdziwych byznesmenów przystało.
  • Odpowiedz
  • 0
@Perseusz1917 bo może firma już wcześniej zmieniala tę nazwę . Albo to firma córka.

Jakbym się nie zorientował to bym wiedział na słuchawce i oszukiwał ludzi w imię zdobytego doświadczenia. Niżej nie da się upaść . Nawet taka #!$%@? to przynajmniej kasę ma.
  • Odpowiedz
  • 0
@Perseusz1917 a tam, słuchaj idź do przodu . Dziś nie trudno trafić na coś co chce tylko cię wykorzystać . Trsfilbys ma słuchawkę wciskając ludziom lewe umowy i ubezpieczeniowe albo garnki . Prsxowalbys dla lalusiów w garniakach i z iohonami dla złodzieji i kreteczy. Znajdź pracę gdzie coś będziesz dawać światu. Nawet zamiatanie ulic to cię nikt nie będzie oszukiwał bo coś dajesz .
  • Odpowiedz