Wpis z mikrobloga

@wujek_piotr: lol nie musisz mi tłumaczyć o co chodzi z Mary Sue XD

Jego domem była pustynna planeta, mimo to z chwilą wejścia na pokład Sokoła Milenium nie stał się turbokozakiem we wszystkim. Nie poszedł walczyć na miecze z Darth Vaderem .


Ale już w x-wingu trafia bez żadnej pomocy torpedą w malutki otwór, do którego najlepsi piloci nie są w stanie trafić nawet z pomocą komputera ;) To samo Anakin
@jablkabanany: Mówisz o Tych Skywalkerach którzy byli pilotami od maleńkości ? Jeden ze względu na swoje umiejętności chciał wstąpić do wojska (rebelia), a drugi od dzieciaka brał udział w ultraniebezpieznych wyścigach ?
Disneyowski pseudo Luke pojawił się żeby stawić czoło uczniowi, pomijam bezsens jego decyzji bo tak czy siak skończyła się jego śmiercią. Wiec naginasz fakty.

Z Kylo to bym się wstrzymał do cześci 9 bo dobrze wiesz jak to się
@wujek_piotr: A co z ostatnią sceną TLJ - tą z małym chłopcem? Moc jest dla wszystkich i każdy może ją w sobie odkryć, nie tylko "Ci Skywalkerowie". Dlatego też rodzice Rey, jak i ona sama są "nikim". Moc nie ma być dla "elit" , czy tylko dla wybranych. Luke wyjaśnił jak działa i czym jest moc na Ahch-To.
Jak masz czas i ochotę to polecam ten filmik, przynajmniej fragment o Rey