Wpis z mikrobloga

odwieczny dylemat: diesel czy benzyna + lpg?

sam jestem na etapie wyboru auta i z dnia na dzień słysząc argumenty za i przeciw zmieniam zdanie na temat tego co bym chciał kupić.

1) Założenia:
przebiegi rzędu 23k rocznie, 80% to krajówki i autostrady, samochód do 17k~, silnik od 1.6 do 2.0 litrów, 4 lata jeżdzenia.

2) Krótkie zestawienie +/-
==Diesel==
(+):
1) elastyczność, moment obrotowy
2) wygoda przy autostradowych prędkościach i wyprzedzaniu (nie trzeba wiosłować biegami)
3) zasięg na jednym tankowaniu
*) opcjonalnie: łatwa możliwość chip-tuningu

(-):
1) dużo ciężej znaleźć dobrą, niezajechaną jednostkę w moim budżecie w stosunku do benzyny
2) dużo osprzętu i bardziej skomplikowana jednostka co generuje koszta w przypadku napraw

==Benzyna+LPG==
(+):
1) koszty napraw
2) lepszy dźwięk, cichsza praca
3) szybsze grzanie się samochodu w zimę
*) opcjonalnie: brak ewentualnych problemów z odpalaniem w zimie (w dieslu bywa różnie)

(-):
1) założenie LPG to około 3k (1/6 mojego budżetu na auto) - nie będę kupował samochodu z już zamontowaną instalacją
2) duuużo mniejszy zasięg - częste tankowanie
3) konieczność redukowania biegów przy wyprzedzaniu, mniejsza elastyczność i gorsze odczucia w trakcie jazdy (mniej NM)

3) Porównanie kosztów spalania:
Zakładam, że w trasie spalę 10 litrów LPG (2.20zł/l) lub 5 litrów ropy(5zł/l) na 100km.
Diesel: 25zł / 100km = 250zł / 1000km = 5800~zł/23k kilometrów
LPG: 22zł / 100km = 220zł / 1000km = 5100~zł/23k kilometrów

Do tego dorzucam około 200zł(?) na benzynę, którą również trzeba tankować w przypadku LPG, co daje nam oszczędność rzędu 400-500zł rocznie na paliwo.

4) Dodatkowe, ewentualne koszta w przypadku diesla:
1) DPF/FAP - wiele osób się boi DPF/FAP etc. tak tutaj go wykreślam z listy - po prostu w moim przypadku myślę, że znajdzie zastosowanie, zdąży się oczyścić i nie powinien sprawiać problemów.
2) Turbina - rzadziej, ale spotykana również w benzynie, daje mega wrażenia z jazdy, powiedzmy że spotka mnie raz jej regeneracja (1200zł) w trakcie posiadania samochodu.
3) Koło dwumasowe - również widoczne w benzyniakach, ale nie w rocznikach na które mam budżet. Jedna naprawa i wymiana przy okazji sprzęgła - 2000zł.
4) Wtryski - nie lałbym ropy niewiadomego pochodzenia, to chyba największy koszt którego chciałbym uniknąć, niemniej trzeba się liczyć z kosztami rzędu 4000zł(?) w przypadku ich wymiany.

W przypadku LPG:
1) założenie instalacji - 3k
2) droższe przeglądy, regulacja, ewentualne naprawy przez te 4 lata: 1500zł

Diesel: ok. 7k zł
LPG: 4.5k zł

5) Podsumowanie:
LPG pozwoli zaoszczędzić na paliwie 500zł rocznie, co daje nam 2k przez 4 lata, dodatkowo koszta mogące się pojawić w trakcie eksploatacji również wypadają lepiej w przypadku LPG o około 2.500zł.

Czy zatem warto rozważać jeszce tego diesla? Może przeoczyłem coś istotnego? Czy warto więcej płacić za wygodę, elastyczność i dłuższe zasięgi?

Prośba o pomoc.

#motoryzacja #diesel #lpg #benzyna #kupautozmikro
  • 147
  • Odpowiedz
brałbym diesla. Brałbym diesla bo on maksymalny moment obrotowy ma już przy 1800 rpm a moc maksymalną niewiele wyżej.

@aarahon: teraz sprawdź kiedy mają maksymalny moment turbo benzyny xD tak samo. A w mojej 1.8TFSI maksymalny moment jest od 1350-5500rpm...
  • Odpowiedz
@Iskaryota: tylko jeśli jest to silnik z bezpośrednim wtryskiem gdzie dotrysk benzyny służy do chłodzenia wtryskiwaczy. Jeśli OP kupi auto bez wtryskiwaczy w komorze spalania to benzyna jest używana tylko przez chwilę po włączeniu silnika i potem jak jedziesz w trasę np. 300km to jedziesz już cały czas na gazie
  • Odpowiedz
@aarahon: dzięki za odpowiedź, obecnie jeszcze nie zdecydowałem jednak z uwagi na to, że będą to trasy to na pewno nie jakiś miejski maluch - co najmniej kompakt, ewentualnie segement C, wyżej nie potrzebuję.

@Saeglopur: no właśnie bałbym się LPG już założonego xxx lat temu przez kogoś, być może mietka w garażu, dlatego planuję kupić czystą benzynę, sprawdzić ją i dopiero zagazować :D

@SpokojnyPan: czy to ten VAGowski silnik
  • Odpowiedz
co najmniej kompakt, ewentualnie segement C, wyżej nie potrzebuję


@brzydki_zly_szczery: to przejedź się skodą fabią 1.6 TDI. To taki trochę dziadkowy samochód ale względnie wyposażony egzemplarz po flocie będzie miał już trochę przebiegu najechane ale może okazać się że wciąż będzie warty kupna. Inna sprawa że znalezienie tego auta w 17k pln będzie trudne, tutaj 21k pln by się przydało.

@SpokojnyPan: spoko, w katalogach VW nie znalazłem żadnego 1.8 który
  • Odpowiedz
@brzydki_zly_szczery:

Ja wybrałbym LPG. Mam go od dłuższego czasu. Polecam.

Zasięg faktycznie jest mniejszy, ale i tak co jakiś czas robisz przerwy na WC, dodatkowe kilka min na tankowanie to nie jest tragedia.

Co do elastyczności - faktycznie klekot wypada lepiej, ale pewnie porównujesz TD to benzyny bez turbo.

Co do napraw - kolega za wymianę dwumasy zapłacił więcej niż cała instalacja u mnie :)

Dodatkowe przeglądy - przy SKP dopłacasz
  • Odpowiedz
@aarahon: wybór samochodu to już głębszy plan, na razie ot chciałem ruszyć wolną dyskusję na temat typów jednostek. Kwestia znalezienia tej która odznaczała się bezawaryjnością etc. to późniejszy etap.

@Agemaker: co kupiłeś? Pomiędzy czym się zastnawiałeś?

@modzelem: nie latam codziennie długich tras (powyżej 100km+), ot mieszkam daleko od pracy i większego miasta, do którego lecę obwodnicą + autostradą - 40km w jedną stronę :D
temu przystanki na wc odpadają
  • Odpowiedz
Wnioskując to wszystko dochodzę do takich wniosków, że diesel byłby lepszym wyjściem dla mnie w najbardziej optymistycznym przypadku - jak nic poważnego się nie sypnie i nie będzie zajechany o co ciężko w tym budżecie.


@brzydki_zly_szczery: pamiętaj, ze klekot jest droższy w zakupie, droższy w naprawach. Oszczędności wynikają z różnicy w spalaniu (nie zawsze jakiejś gigantycznej). A portem wszystkie (PB/ON) samochody mają 200k km. dziwne :)
  • Odpowiedz
super, podajecie ceny założenia gazu do wolnossacej benzyny, a potem że benzyna może mieć turbo. Nawet nie macie pojęcia ile kosztuje gaz do nowej turbo benzyny. Wtedy okazuje się że nijak się to ma z ekonomią


@rabarbarowyStraznik: Gaz się zawsze zwraca, kwestia po ilu kilometrach.
  • Odpowiedz
Benzyna + LPG jest faktycznie rozsądniejszym wyborem, łatwiej dostać młodszy samochód z mniejszym przebiegiem nie zajechany aż tak bardzo (tak, wiem - przebiegiem się nie jeździ, ale jednak kilometry też robią swoje)


@brzydki_zly_szczery: czy to benzyna czy diesel - silnik najbardziej się zużywa przy pracy w niskiej temperaturze (czyli rozruch, rozgrzanie itd) oraz przy ostrej jeździe. Z tym że flotowy diesel w kompakcie ma najechany przebieg głównie w trasie a to
  • Odpowiedz
@brzydki_zly_szczery ja kupiłem Mondeo mk3 TDCI i jestem bardzo zadowolony, rozważałem Laguny, Pasaty, głównie byłem nastawiony na Mondeo ale z braku ciekawych ofert zacząłem rozglądać się za czymś innym w różnych wersjach. Po roku i zrobieniu 20k km uważam, że lepiej wybrać nie mogłem.
  • Odpowiedz
@brzydki_zly_szczery: Jak sobie szukałem 3 lata temu samochodu, to benzynowe + własny montaż lpg wychodziły 40% drożej niż diesel. Chodziło o Lagunę 3 GT 2.0t vs 2.0 dCi. Przy takiej różnicy w cenie mogłem zrobić wszystko co się dieslowskiego mogło zepsuć i jeszcze kasy by zostało. W segmencie który rozważasz nie ma takich dysproporcji? Ja szukałem czegoś ok. 200KM i tam gazowalne benzyny strasznie się ceniły. Ostatecznie kupiłem audi 3.0 tdi
  • Odpowiedz
@brzydki_zly_szczery: jak silnik pracuje już w temperaturze roboczej (rozgrzany płyn chłodniczy i olej) i nie jest przeciążany to praktycznie nie zużywa się pod warunkiem dobrego oleju. Za to przez zwiększoną temperaturę spalania gazu (prawie dwa razy bardziej gorące spaliny w aucie z LPG w stosunku do diesla) mamy sytuację w której w normalnej eksploatacji głowica benzynówki zużywa się zauważalnie szybciej.

Dlatego silnik 1.6 TDI może być jak nowy po przebiegu 300k
  • Odpowiedz
@poczekaj: jeszcze dogłębnie nie siadłem nad bezpośrednimi różnicami i wyliczeniami choć faktycznie jestem przygotowany na trochę większy koszt w przypadku zamontowania LPG - to jednak inwestycja.
Coś więcej o takim dużym dieslu? Sprowadzałeś czy krajowy?

@aarahon: świetna analiza - poczytam o tym więcej

Swoją drogą - a propo diesla to jeszcze ciekawym zagadnieniem jest to, że miasta chyba się szykują na zakaz wjazdu dieslom do centrum? Myślicie że to może
  • Odpowiedz