Wpis z mikrobloga

@xandra: Ja stawiam, że żona odeszła z dzieckiem od ćpuna a ten kupił androidy by zastąpić sobie rodzine. Co do reszty się zgadzam. Jedyne logiczne wytłumaczenie jakie znajduje to takie, że tak jak Alice chciała myśleć że jest zwykłym dzieckiem tak Kara chciała myśleć że opiekuje się zwykłą dziewczynką. Na tym się opierał jej bunt i życiowa misja kiedy była wolna.
  • Odpowiedz
@xandra: Modele dziecięce nie mają diod. W ogóle. Żaden adroid-dziecko nie ma diody w grze.

Todd #!$%@?ł Karę na kawałki co widać na obrazku Alice. Reset pamięci pewnie Cyberlife zrobił na wypadek gdyby android był defektem, pewnie normalna procedura przy naprawie gwarancyjnej i usterkach oprogramowania.

Co do reszty to się zgadzam. Kara chyba chciała mocno wierzyć że Alice jest prawdziwym dzieckiem...
  • Odpowiedz
@xandra: A to fakt. Ale pierwszy model "Alice" który spotykami nie ma żadnej diody, ten z Karą też nie ma, chłopiec w Jerycho też nie ma. Może to akurat częste że rodzice usuwali androidowi dziecku diody? To miałoby sens jeżeli chcesz mieć substytut dziecka a nie robota.
  • Odpowiedz
Ja stawiam, że żona odeszła z dzieckiem od ćpuna a ten kupił androidy by zastąpić sobie rodzine


@alonso117: Coś w tym może być. Zwłaszcza że w pokoju Alice w skrzyneczce z rysunkami było zdjęcie młodego Todda, z żoną i małym dzieckiem.
  • Odpowiedz
@xandra: @pavulon78: @alonso117: koleś był na antydepresantach, żona go zostawiła dla prawnika, chciał stworzyć rodzine na nowo, córka, Kara, ale koniec końców nie wyszło. On sam się do tego przyznał w pewnym momencie, nie pamiętam czy to nie jest na końcu jak się go nie zabije to przy ucieczce do Kanady on im wybacza czy to w domu
  • Odpowiedz
@dlugopis1: Kara, Alice i Rupert? (ten murzyn) docierają do Kanady, Connor uwalnia androidy z fabryki, Marcus, North i reszta ruszają pokojowo protestować.
  • Odpowiedz
@xandra: Żona odeszla z dzieckiem, na fotce rodzinnej była zupełnie inna dziewczynka. Ale sie zgadzam. I mimo wszystko glupi twist, Relacja Kary i Alice byłabym dla mnie silniejsza, gdyby Alice była prawdziwym dzieckiem. Brakowało tutaj wątków, gdzie człowiekowi zależało na androidzie, gdzie oba te gatunki są sobie bliskie i są w takiej głębokiej rodzinnej relacji. A tak to wszyscy są od siebie odizolowani, a ludzie to #!$%@?.
  • Odpowiedz