Wpis z mikrobloga

@sportowy_swir: @D3v0: @arturro94: @sportowy_swir: @p1res: @Samowski: @AdiH: @Cipkobrody: @caos: @SlodkiPonczek: @Shyvana: @vkzk: @avangarda: @BeachYes: @maderFucker: @Endrius: @Jcobbb: @Burzuazja: @Kebren: byłem tam, ale była inna, nikomu winna. Nagranie oczywiście mam. A sprawczyni zgłosiła się na fejsie, okazała skruchę, przeprosiła. Ja #!$%@? nie jestem, #!$%@?łem za ignorancję i ukryłem posta. Dychę odzyskałem. Gdyby to był
@maniek_: @PoraUmierac22: ja dodałem posta na swojej tablicy i oznaczyłem market na terenie którego jest ta budka. Bo w necie nie da się jej oznaczyć, nie ma lokalizacji ani fanpage'a. Po dogadaniu się i ukryciu wpisu gach się odezwał z opóźnionym zapłonem i napisał, że mam zadzwonić na jakiś tam numer, albo usunąć, albo zaraz będę miał problemy. Nie #!$%@?ć kogoś i nie robić na złość a zagada taka osoba
Pobierz
źródło: comment_9eXpDCp605EejLPzWhUEGKPV22xT2uZH.jpg
@dumpmuzgu: Tak samo jak ręka twojego kolegi, a jednak witasz się z nim codziennie uściskiem dłoni, a potem siadasz do śniadania. Bądź przynajmniej konsekwentny.
@Jah00: Naciągasz temat na siłę. Nie witam się codziennie, nie witam się przed śniadaniem, nie jadam śniadań. Jest to bardziej mi znana osoba, niż pani z gastronomii i jakieś pojęcie o jego nawykach mam.
nie, nie jestem kawał #!$%@?


@jerzalke: niemniej jednak ja bym ciągnął dalej. Może nie piłbym do samej dziewczyny, bo różne wypadki się zdarzają, ale kontynuował rozmowę z tym facetem. W ten sposób jak wszyscy będą ukrywać, bo ktoś im pogrozi to się nie poprawią. A tak czuje się taki sebix bezkarnie.
@jerzalke: W gastronomii jakiekolwiek tipsy, biżuteria, lakiery są zakazane mimo wszystko. to powinno trafić do Sanepidu i inspekcji pracy. Nie jako kara dla dziewczyny, ale brak odpowiedzialności pracodawcy. To pracodawca powinien sprawdzać i informować pracowników jak powinni się prezentować w pracy