Wpis z mikrobloga

@Kaplanka: Sama wrzuć, trochę nam się rozjaśni. My, heteroniebiescy, mamy upośledzone postrzeganie atrakcyjności osobników własnej płci, a Wy lepiej wiecie, co Wam się podoba, a co nie.
@aloszkaniechbedzie: O, właśnie! Wcale nie chodzi o idealne rysy twarzy, jakieś wymyślone wymiary szczęki i konkretny kolor oczu itp. Ja na przykład uwielbiam duży nos swojego niebieskiego, bo to właśnie kojarzy mi się z męskością - pewna surowość, a nie gładkie, idealne linie, które reprezentują panowie na zdjęciu, a jest to raczej zarezerwowane dla kobiet.
Anon, wygląd nie jest najważniejszy.


@adekad: zwykle się mówi, że wygląd to nie wszystko(co jest prawdą, szczególnie dla kobiet bliżej 30 niż 18). Ale to już lepiej niż inni mówiący tutaj, że słyszeli mądrości pokroju, że wygląd wcale się nie liczy. Nie wiem co za ludzi oni znają (ʘʘ)

Ale też nie wszystkie różowe lecą na takich jak powyżej, bo się kojarzą od razu z tym, że
@analogiczna: każda kobieta to sprawa indywidualna, wygląd czasem się liczy a czasem nie. Są jeszcze inne czynniki tak jak zaciekawienie swoim charakterem przy pierwszym spotkaniu, poza tym pierwsze wrażenie, umiejętność reagowania na dane sytuacje, to naprawdę działa na niektóre kobiety. A na inne wcale i wygląd to "przepustka" do dalszej fazy imponowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@analogiczna:

bo się kojarzą od razu z tym, że panowie wyżej mają za duży wybór i trzeba się bardziej starać


super, chcialbym kiedys uslyszec od dziewczyny "wybralam cie bo wiem ze zbytnio wyboru nie masz i przynajmniej nie bedziesz sie za bardzo rządzic"