Wpis z mikrobloga

Czytam tu różne bzdety i naszła mnie ochota na kontrofensywę.

Obiektywnie oceniając się w skali Ruchensztajna, przy moich mizernych 175cm wzrostu i połowie mordy, na dodatek od tyłu i z boku w awatarze - powiem tak:

- nie liczy się fakt, czy jesteś GigaChadem czy nie jesteś. Nie liczy się. Kobiety działają inaczej, nie są wzrokowcami jak Mirki
- nie liczy się stan konta, tylko umiejętność poradzenia sobie z codziennością, bez konieczności odmawiania sobie czegokolwiek
- nie liczy się wygląd ani wzrost, choć posiadanie Kiełbasy Krakowskiej w gaciach jest mile widziane
- nie liczy się posiadanie Kiełbasy Krakowskiej w gaciach, może to być zwykła Berlinka albo inne byle co w radosnym rozmiarze, choć bez wątpienia Krakowska jest atutem ( pod warunkiem, że posiadło się umiejętność obdarowywania powyższą, odpowiednio ).

Co się więc liczy?

- umiejętność skupienia się na tych pierdołach, które dla nich ważne
- umiejętność czytania małym druczkiem, wszak każda z nich takowym pisze, codziennie
- zrozumienie tego, co się przeczytało
- nigdy, absolutnie nigdy nie stawianie się w pozycji osoby podrzędnej. One są najważniejsze ale nie wymagają od nas uległości, tylko mądrości i umiejętnego prowadzenia. Ojciec był dla nich wzorem, teraz twoja kolej, Mirek. Dziel i rządź. Z czułością, bulwa
- umiejętność użytkowania kabanosa. Nie bądź samolubem, barbarzyńcą czy gimbusem
- umiejętność zrozumienia, że ich cierpliwość się skończy. Zegar tyka.
- umiejętność poradzenia sobie z codziennością, bez konieczności odmawiania "wam" czegokolwiek

NIE WOLNO

- wchodzić w klimat, skoro wiesz przed wejściem, że to nie ten klimat.
- jeśli przed wejściem nie wiedziałeś że to nie ten klimat a teraz rozumiesz że to nie ten, nie wolno w nim trwać. Szanujmy się nawzajem.

Żyję fajnie, choć po rozwodzie. Wyglądam średnio, choć nieźle ( 175cm, karzeł ponoć ); dbam o siebie, higiena to podstawa. Porządna woda po goleniu codziennie rano i ponownie o 14:00 celem odświeżenia. Prysznic dwa razy dziennie, minimum. Aktywność fizyczna, z umiarem. Alkohol raz na tydzień, nigdy solo. Fajki rzuciłem, kupuję motocykl, bo do niego dojrzałem.

Pozostawiając was w zadumie, zwątpieniu i ogólnej konsternacji, pozdrawiam.

Otwieram gównoburzę.

#oswiadczenie #takaprawda #kobiety #zwiazki #heheszki
  • 5
  • Odpowiedz