Aktywne Wpisy
sinuh +280
źródło: temp_file1194433229112045940
Pobierz
Alladyn777 +26
#zwiazki #rozstanie
Hej mirasy, potrzebuję się wygadać, podzielić się swoim spostrzeżeniami i poradzić.
Wczoraj zakończył się mój 6 miesięczny związek. Wiem, że to krótko ale jednak boli.
To ona zerwała. Myślę, że głównym powodem była moja niechęć do małżeństwa. Rozmawialiśmy o tym, było sporo emocji i od tego momentu coś zaczęło psuć. Wcześniej wspominałem jej o tym i wydawało się, że to zaakceptowała. Najwyraźniej liczyła, że zmienię zdanie.
Dla ścisłości, nie jestem
Hej mirasy, potrzebuję się wygadać, podzielić się swoim spostrzeżeniami i poradzić.
Wczoraj zakończył się mój 6 miesięczny związek. Wiem, że to krótko ale jednak boli.
To ona zerwała. Myślę, że głównym powodem była moja niechęć do małżeństwa. Rozmawialiśmy o tym, było sporo emocji i od tego momentu coś zaczęło psuć. Wcześniej wspominałem jej o tym i wydawało się, że to zaakceptowała. Najwyraźniej liczyła, że zmienię zdanie.
Dla ścisłości, nie jestem
Chodzi o firmę: ZBIGNIEW BULSKI ZAKŁAD INSTALACJI SANITARNYCH GAZOWYCH WOD KAN I CO z siedzibą przy ul. Tuszyńskiej 109 95-020 Wiśniowa Góra, woj. łódzkie
Odradzam! Gbur jakich mało. Do tego dwie lewe ręce. Nierzetelny. Szczyci się tym, że potrafi po złości rozwalić komuś kawał ściany i ujdzie mu to na sucho. Obraża i kłamie. Pieniądze do zapłaty nie zgadzają się ze stawkami umówionymi na początku. A na koniec zostawia niedoróbki jak poodkręcane węzę od wody. Nie zakłada uszczelek bo mu się nie chce. Miał wystawić gwarancję na swoją pracę czego nie robi - nie odbiera telefonów. Wszystko cieknie. Do tego wchodzi jak do siebie i zagląda do zamkniętych pokoi jakby tam czegoś szukał. Strach na chwilę odejść od niego. Do tego ponad 3 godziny próbował naprawić prostą spłuczkę od geberitu. Ile się nasapał i nabluźnił w międzyczasie to już nie wspomnę. Oczywiście spłuczka działa gorzej niż zanim się za nią zabrał. A brud jaki w mieszkaniu zostawił po sobie jest nie do opisania. Ściany i sufit pobrudzone. Zwykły złośliwy gbur ery komunizmu. Wizyta w urzędzie skarbowym należy do przyjemniejszych niż rozmowa z nim. Miał robić dzień a zeszły mu 3 dni. Odradzam. Mam nauczkę bo dałem mu pieniądze przed dokładnym sprawdzeniem absolutnie wszystkiego czego się dotknął - nawet rzeczy, którymi miał się nie zajmować, a były związane z hydrauliką.