Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć,
Proszę o poradę prawno-budowlaną. #prawo #prawobudowlane #budownictwo #pytanie
Mieszkam w bloku, na 2, ostatnim piętrze. 2 lata temu, jesienią wspólnota mieszkaniowa (obejmująca tylko nasz jeden, niewielki blok) postanowiła ocieplić balkony styropianem od spodu. Nadciągnęła wiosna, deszcze i pod wszsytkimi balkonami na ostatnim piętrze powstały mniejsze lub większe zacieki. Niestety największe pod moim. Nie mam daszku nad balkonem, bo nigdy nie było go w planie. Niektórzy sobie zbudowali we własnym zakresie. Płytki balkonowe mają już 19 lat, pewnie zbyt szczelne nie są, ale sąsiad obok nie ma płytek wcale a sytuacja nie jest tam gorsza. Stąd wydaje mi się, że problem to ten styropian skutecznie izolujący wodę, która po lekkiej pochyłości spływa prosto na ścianę budynku.
Sąsiad zaczął się wściekać, że to moja wina że mam nieszczelny balkon i niebawem elewacja zacznie się kruszyć przy jego ścianie. Pytam, czy 2 lata temu też miał ten problem to wymigując się od odpowiedzi przyznał, że może było nieco lepiej. Grozi sądem.
Czy słusznie? Czy faktycznie to moje zaniedbanie? Ile może kosztować jakiś biegły, który stwierdzi czyja to wina?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 6
Na prawie się nie znam to się wypowiem, z pytaniem, a nie z twierdzeniem. To nie jest wina wspólnoty że odstawila coś takiego - ocieplenie od spodu i tak w zasadzie nic nie daje, a mówisz że jeszcze przeszkadza. I czemu balkon jest nachylony do budynku ()
@AnonimoweMirkoWyznania: Spadek o którym mówisz powinien być wykonany na zewnątrz obiektu, z twojego opisu wynika, że jest na odwrót - słabo. Dodatkowo aby zapobiec spływaniu wody po elewacji (co wydaje mi się, że jest zapisane w warunkach technicznych) stosuje się kapinos. Masz u siebie coś takiego? Jeśli wcześniej takie rozwiązania były u Ciebie zastosowane a ty je usunąłeś to myślę, że mogą wysnuć pod Twoim adresem jakieś roszczenia, w innym przypadku
OP: @konstruisto: @Yaskier92: @frytex2: tylko niestety znalazłem coś takiego:
http://www.zarzadca.pl/prawo/orzecznictwo-sadowe/571-i-aca-601-08-koszty-izolacji-balkonow-ponosi-wlasciciel
https://prawo.money.pl/orzecznictwo/sad-najwyzszy/wyrok;sn;izba;pracy;ubezpieczen;spolecznych;i;spraw;publicznych,ia,iii,rn,153,01,5092,orzeczenie.html
Więc zdrowy rozsądek to jedno a prawo to drugie.
Wszystkie balkony miały wady, bo na zdjęciach ze street view z przed 4 lat zacieków na elewacji nie ma, ale są pod każdym balkonem. Zatem przeciekały od zawsze wszsytkie. Teraz woda została przekierowana na ścianę.
Chyba niestety muszę to zrobić z własnej kieszeni ()
@AnonimoweMirkoWyznania: Czekaj, przecież wedle orzeczenia które wrzuciłeś wynika jasno: "[...] balkony ,,z cała pewnością stwarzają elewację budynku, stanowiąc jego wspólną część bez względu na to, kto ze współwłaścicieli z
nich korzysta, wobec czego za jej utrzymanie w stanie technicznej sprawności odpowiadają wszyscy współwłaściciele".