Wpis z mikrobloga

@modzelem: Zależy gdzie. Cały 2017 rok, w poprzednim mieszkaniu, nie miałem nawet najmniejszych problemów. W lutym przeprowadziłem się zaledwie kilkaset metrów dalej (to samo osiedle, bo się na nie uparłem) i raz na miesiąc musi się coś #!$%@?ć. Ja tego nie rozumiem szczerze mówiąc, aż takie różnice w infrastrukturze są?