Wpis z mikrobloga

Serio nie widzisz hipokryzji? To tak jakbym był gruby od #!$%@? tortu i zwracał ludziom uwagę, że powinni dbać o dietę. Idea rzecz jasna słuszna, ale własnym przykładem ją ośmieszam.


Nie, dla mnie on po prostu zwraca uwagę na istotny problem. Chyba się go trochę jednak czepiacie. Hipokryzja to by była gdyby Bosak był księdzem, miał bachora z gosposią i z ambony apelowałby o wstrzemięźliwość seksualną.

Poza tym wykazał się tutaj zarozumiałością.