Wpis z mikrobloga

@michalinka123: No cóż, przyznam że jeszcze tak dwa lata temu myśl o tym wywoływała we mnie zniesmaczenie. No a potem zakochałem się w dziewczynie, która nie dość że wygląda jak zniewieściały chłopak, to jeszcze wyznała że ma zamiar zmienić płeć. Popyskowałbym ale jestem zbyt zabujany by tę decyzję zakwestionować, także jestem żywym dowodem na to, że transfobia jest uleczalna xD
  • Odpowiedz
@michalinka123: No tak - on ma bardzo pewny siebie tok myślenia. Wiem że taka decyzja wymaga ogromnej odwagi i naraża na wielki stres. I dlatego mimo tego że początkowo byłem mocno sceptyczny do tej decyzji to zareagowałem na nią pozytywnie i powoli nastawiam się na to, że jego plany się spełnią. Nie widzę w tym nic złego, jak najbardziej tę decyzję akceptuję.
  • Odpowiedz