Wpis z mikrobloga

Mircy, doprawdy logika niektórych asów tutaj mnie tak zaskakuje, że aż nie wiem. Mamy sobie takie o to znalezisko użytkownika @zonbat które to użytkownik zatytułował Nicola zmarła w środę 18 kwietnia przed południem i dał opis Szczepionka zabiła Nicolę? tagując #szczepienia i inne takie. Patrzę i myślę 'grubo, ciekawe co się stało'. Wchodzę w artykuł, czytam, czytam, nic o tym że dziecko przyjęło szczepionkę. Ba! Okazuje się że dziecko zmarło na sepsę meningokową, która według proepidemików ze stopNOP jest niezwykle rzadka i ogólnie meningokoki to luzik, a jakby co to wlewy z witaminy C od panajerzego. Dalej czytamy i co się okazuje? Że dziewczyna może by żyła gdyby była zaszczepiona, niestety nadal nieobowiązkową i nie refundowaną (przez co dość drogą) szczepionką na meningokoki.
I gdzie rozum i godnośc człowieka ja się pytam?
#bekazantyszczepionkowcow #pseudonauka #heheszki #glownacontent #wykop
  • 9
@Zgagulec: Miałem już z ułomnymi nie dyskutować na tematy szczepień, ale się nie da. Po prostu się nie da! Głupota, aż poraża.A może czytać nie umiesz? Nie ma tam nic takiego co napisałeś w komentarzu ("Dalej czytamy i co się okazuje? Że dziewczyna może by żyła gdyby była zaszczepiona), a jest za to, (powtórzę zonbata i wkleję więcej):

"Nicola zmarła w środę 18 kwietnia przed południem. - Weszłam na oddział i
@Levetiracetam: A dlaczego posocznica w ogóle jest tak rzadka? Głupie pytania....

Szczepionka powoduje, że organizm się osłabia - zawsze. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości i to każdy lekarz powie. Od organizmu zależy jak bardzo. Wtedy łapią człowieka różne infekcje i chorowanie po szczepieniu jest dość powszechne. Spór dotyczy w tej materii tylko uznawania szkodliwości tego zjawiska.