Wpis z mikrobloga

Widziałem wielu abstrakcyjnych artystów, ale żaden nie zrobił na mnie wrażenia tak wielkiego jak przed chwilą zrobiło kilkunastu śródmiejskich meneli bez koszulek, tańczących w rytm ulicznych melodii indianskich na środku placu przed wejsciem na Dworzec Śródmieście xD te uśmiechnięte zapijaczone mordy tańczące w kółeczku, ludzie bijacy brawo, gdyby nie smród to tak bym nazwał szczęście ()

#warszawa ##!$%@? #heheszki #truestory
  • 15
  • Odpowiedz
@ladyoutwalking: to dosyć normalne w takich miejscach przy dworcach głównych, w takiej Pradze jest gorzej, bo ciaśniej. tutaj przynajmniej te menele jakoś się po tej dużej przestrzeni wokół pekinu rozpraszają. dobrze, że chociaż poczekalnia na Centralnym nie jest już noclegownią, a przynajmniej nie w takim stopniu jak kiedyś, kiedy w ogóle nie dało się tam usiąść.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz