Wpis z mikrobloga

@PepeXD: > Takiego mistrza parkowania nie widziałem już dawno. Straż miejska nie odbiera a przejeżdżający policjanci, którym machałem olali temat i pojechali dalej XDDD

Zdjęcie pod hotelem Haston.


@PepeXD:

Wojowniku, podczas popołudniowej podróży do ulubionej karczmy napotykasz nieopodal warowni Haston zablokowaną drogę. Z doświadczenia wiesz, że to sprawka znanych miastowych krasnali-łotrzyków. Jesteś czujny. Podjeżdżasz bliżej próbując ominąć przeszkodę, jednak zauważasz że coś poruszyło się na skraju drogi gdzie
  • Odpowiedz
  • 1
@Mawak: w takie coś się nie bawię. Gdybym się trochę nie spieszyl to zadzwoniłbym po znajomka z autolaweta i by się typa wciągnęło i wywiozło gdzieś w p---u.

@Basteq: dobre ( ͡º ͜ʖ͡º)

A próbowałem na miejscu coś zdziałać ze SM, bo wysłanie maila nic nie daje bo i tak wzywają i każą opisywać wszystko. Bez sensu.
  • Odpowiedz
@teti: wiem, ale dostanę maila po tygodniu, żeby się do nich udać, a tam będę musiał dokładnie opisać to samo, co mogę im od razu puścić mailem.
A po jakimś czasie okaże się, że nie wykryto sprawcy.
  • Odpowiedz
@PepeXD: Jestem 15 km od miejsca, ale w pracbazie wiem o lawetach na mieście i od razu powiązałem to z wpisem który czytałem wczoraj ( ͡° ͜ʖ ͡°) Od razu pomyślałem - "oho, Mirek się dodzwonił" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz