Wpis z mikrobloga

@ziobro2: jeśli chodzi o procek - ok, bo do internetu nie jest potrzebne i3, chociaż szału pod względem prędkości nie będzie. Ale w takim sprzęcie ważne są dwie rzeczy:
1. Matryca. Najlepiej obejrzeć na żywo, kiedyś spotkałem się z tak syfiatą matrycą w netbooku że masakra.
2. Wielkość dysku. Niektóre takie komputerki są z dyskiem 32GB który po pierwszej aktualizacji windowsa będzie zapełniony. 64GB to minimum niestety.

Kupując przez internet zawsze
@ziobro2: Niedawno miałem kupić takie maleństwo dla jednego dzieciaka - wybór padł na Kruger&Metz 1403, gdzie matryca akurat jest znośna, ale problem 32GB pozostaje. Zawsze można dokupić kartę microSD 128GB ;-)
@ziobro2: To jest bardzo słaba jakość sprzętu, praktycznie brak serwisu, tak jak ktoś powiedział wyżej. Miałem kilka urządzeń w rękach z Kiano i zawsze kończyło się tak samo, pojawiał się jakiś problem - przegrzewanie, powolne działanie, zdychające baterie, krucha obudowa, no mógłbym wymieniać praktycznie każdą wadę i zawsze kontakt z serwisem kończył się jakimiś odmowami. W sensie przyjecie sprzętu na długi czas i zwrotka bez żadnego ruszenia. Więc ktokolwiek chciał przycebulić
@ziobro2: No... ja nowego, to ci nic nie polecę za taką kwotę wartego uwagi. Nie jestem tak obeznany w markach. Polecam używkę, za 1300 można kupić w dobrym stanie, mało używane kompy. Nawet jakiś czas temu sprzedawałem toshibę, która była używana tylko do napisania pracy magisterskej o wiele taniej niż jej pierwotny koszt. Wziąłem za nią chyba 800 zł, a stan jej był idealny.
@ziobro2 Moja mama ma Kiano, szczerze to używałem i nie polecam. Słaby sprzęt jakościowo. WiFi gubi co chwile, a jak zrobisz format to powodzenia ze znalezieniem sterowników