Wpis z mikrobloga

Rok temu marzyłam o Polibudzie, pozdawałam matematykę na 90%, do rozszerzenia podeszłam bardziej na lajcie i miałam 50%. No i się dostałam tam gdzie chciałam. A teraz czuję się jak wrak człowieka, chyba zmienię te studia bo zmienił mi się pogląd na moją pracę, chcialabym robic coś co mnie interesuje a nie brnąć dalej szczególnie że to 1 rok dopiero.

ehhh zycie jest trudne XD
Jak powiem o tym rodzicom to chyba zawału dostaną

#matura #oswiadczeniezdupy #zalesie #studia
  • 31
  • Odpowiedz
@laczka zrób to, co Ci w duszy gra. Rodzice zrozumieją z czasem - w końcu chcą Twojego szczęścia. Zrob jakiekolwiek studia zeby miec wyzsze, a w zyciu rob co chcesz. Jesli juz teraz masz watpliwosci, to pozniej bedzie gorzej. Wiem co mówię :')
  • Odpowiedz
@laczka: tez poszedlem na polibudę, a w sumie tylko matme lubie i czuje ze to jest w #!$%@? nie dla mnie, a najgorsze jest to ze czlowiek nigdy nie wie co dobre jest dla niego, nim sam to sprawdzi. Plus jest taki ze to dopiero 1 rok chociaz xd
  • Odpowiedz
@laczka: Odpadłem (w dużej mierze przez lenistwo). Poszedłem na rachunkowość. Miało być na przeczekanie, żeby potem aplikować na AWL. Na razie walczę z komisją psychologiczną i mam nadzieję odnieść sukces z odwołanie. Same studia w porządku (ok. 20h tygodniowo, pewne przedmioty mogą zostać nawet uznane za ciekawe).
  • Odpowiedz
@laczka: Mi akurat pasują moje studia, bo są powiązane z tym co mnie interesuje, ale też po niecałym roku studiowania czuję się jak wspomniany wrak...
  • Odpowiedz