Wpis z mikrobloga

@UFC_Jest_W_Dupie: Zależy, jeśli gry mają dać niezobowiązującą rozrywkę i wyluzować przez godzinkę to dałbym Horizon, bo to prosta, łatwa i efektowna gra. Jeśli twoje dziecko sporo gra i nie masz nic przeciwko, ale chciałbyś by przez to granie kształtowało coś więcej niż sprawne palce to dałbym Shadow of the Colossus albo Guardiana. To gry takie trochę artystyczne, kładące nacisk na stosunek między postaciami, wpływanie na świat i ogólnie uderzają w emocjonalne