Jestem studenciakiem, dorabiającym na 1/2 etatu (sklep, ciągły zapierdziel, sama praca fizyczna, dużo nadgodzin, brak czasu na podrapanie się po rowku). Wstaję przed 5 rano. Po pracy jedzonko, myju myju i uczelnia. Dużo innych obowiązków. Z rana denerwuje mnie picie kawy. Zanim się zaparzy, zanim wypiję. Do tego piję ją na "hejnał", przez co prawie zawsze mam problemy gastryczne (muszę iść na dłuższe posiedzenie xD), oraz czasem mdłości. Na aledrogo wszystkie aukcje są podobne.W 1 tabletce ~200mg kofeiny, pudło 100-120 tabsów, 15-20zł z wysyłką. Sam dziennie piję ok 1-2 kaw, czasem do tego energol.
Punkciki: 1. Warto brać, albo chociaż spróbować? 2. Będzie działało lepiej albo przynajmniej podobnie jak filiżanka kawy z rana? 3. Czy po tym również będę miał problemy żołądkowe? 5. Będzie działało równie szybko co kawa? 6. Jaka jest różnica między zwykłą kofeiną, a bezwodną (cena i ilość jest taka sama)? 7. Brak punktu 4.
1. Warto 2. Lepiej. O wiele większa ilość kofeiny w tabletce 3. Na pusty żołądek możesz mieć ale szybciej i mocniej kopnie 5. Szybciej 6. To samo, zły opis. 7. Alleluja
@Mir0: Wiesz co, ja czystej kofeiny nie brałem, ale brałem sesję. To takie coś co ma kofeinę i niby inne rzeczy wspomagające pracę mózgu. Generalnie jak to brałem to nie wiem czy to nie było placebo, ale działało dobrze. Łatwiej było mi się skupić i nie chciało mi się spać. Łykałem to głównie jak już na kawę nie mogłem patrzeć, więc jeżeli jesteś na takim etapie to jak najbardziej polecam spróbować.
@Kasahara: @mtkc: Domyślam się, ze miedzy markami nie ma większej różnicy i brać najlepszy stosunek ilości (zakładając, że w każdym tabs ma 200mg) do ceny, bez patrzenia czy to zwykła czy bezwodna jest?
@watowiec: Tu trochu mało tej kofeiny jest, a innych pierdół akurat mi nie trzeba jak jakieś żeńszenie czy korzonki. Brałem i średnio na mnie działało.
@Mir0: Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno nie na każdego działa kofeina syntetyczna, ja raczej nie piłem kawy nigdy, a jak zacząłem brać tabsy to nie czułem zbyt dużej różnicy. Dobrze działały na mnie przedtreningówki na guaranie, ale z guaraną jest taki problem, że jak za dużo weźmiesz to często, ale rzadko #pdk
TLDR: Warto brać kofeinę w tabsach?
Jestem studenciakiem, dorabiającym na 1/2 etatu (sklep, ciągły zapierdziel, sama praca fizyczna, dużo nadgodzin, brak czasu na podrapanie się po rowku). Wstaję przed 5 rano. Po pracy jedzonko, myju myju i uczelnia. Dużo innych obowiązków.
Z rana denerwuje mnie picie kawy. Zanim się zaparzy, zanim wypiję. Do tego piję ją na "hejnał", przez co prawie zawsze mam problemy gastryczne (muszę iść na dłuższe posiedzenie xD), oraz czasem mdłości.
Na aledrogo wszystkie aukcje są podobne.W 1 tabletce ~200mg kofeiny, pudło 100-120 tabsów, 15-20zł z wysyłką. Sam dziennie piję ok 1-2 kaw, czasem do tego energol.
Punkciki:
1. Warto brać, albo chociaż spróbować?
2. Będzie działało lepiej albo przynajmniej podobnie jak filiżanka kawy z rana?
3. Czy po tym również będę miał problemy żołądkowe?
5. Będzie działało równie szybko co kawa?
6. Jaka jest różnica między zwykłą kofeiną, a bezwodną (cena i ilość jest taka sama)?
7. Brak punktu 4.
#kiciochpyta #jedzenie #kawa i chyba #mikrokoksy
1. Warto
2. Lepiej. O wiele większa ilość kofeiny w tabletce
3. Na pusty żołądek możesz mieć ale szybciej i mocniej kopnie
5. Szybciej
6. To samo, zły opis.
7. Alleluja
Generalnie jak to brałem to nie wiem czy to nie było placebo, ale działało dobrze. Łatwiej było mi się skupić i nie chciało mi się spać.
Łykałem to głównie jak już na kawę nie mogłem patrzeć, więc jeżeli jesteś na takim etapie to jak najbardziej polecam spróbować.
@Mir0: #yerbamate i taragui energia