Wpis z mikrobloga

via Android
  • 82
@Gent podobno wszystko zależy od organizmu, ale ludzie żyją, jedzą i funkcjonują "normalnie". Lekarze naciągają jelito tak, że stanowi taki zastępczy żołądek. To wszystko musi się zabliźnić i zrosnąć. Potem trzeba jeść często (co 2h) i mało. Oby guz nie stawiał oporu...
  • Odpowiedz
@estetka Będzie dobrze musi :P Mój dziadek miał w lutym resekcje całkowita żołądka właśnie bo też rak zaatakował i dowiedział się tego przez przypadek jak poszedł na badania bo zaczął mniej jeść i chudnac. Obawialiśmy sie operacji bo trwała bodajże 6h a ma 79 lat i problemy z sercem jak starszy człowiek, ale to stare pokolenie jest twarde :p problemy były żeby jadł na początku wiadomo zblendowane wszystko potem jak zaczął
  • Odpowiedz
@Hannahalla: k---a, ktoś prosi o modlitwę LUB trzymanie kciuków LUB przeslanie dobrego słowa to nie atencjuszka hałabała musi napisać UUU JA NIE JESTEM WIERZĄCA. Ogarnij się.

@estetka: oczywiście kciuki są trzymane, mój przyjaciel również choruje na raka
  • Odpowiedz
@estetka: "niech ginie" ale mi podniosłaś z rana ciśnienie (ʘʘ), tak to jest jak się czyta tylko początek i końcówkę wpisów. Zdrowia dla dziadka ʕʔ
  • Odpowiedz
@estetka Rokowania nie były za dobre ale udało się usnać raka w całości nastawienie teraz jest dobre już, ostatnia chemia mu została, także trzymam kciuki za twojego :p
  • Odpowiedz