Wpis z mikrobloga

@Pshemeck: Pewnie nie będą mogli wnieść jedynie opraw, flag itp. Szaliki i koszulki jak najbardziej - zapewne zwykłe niedomówienie.

Choć najlepiej by było, gdyby ich w ogóle nie wpuścili, ewentualnie bardzo skrupulatnie przeprowadzali kontrolę na bramkach, standardowo ze względu na "podwyższone ryzyko meczu" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Destu: jak pod kazdymi kibicowskimi wpisami/portalami na fb. 90% komentujacych na fejsie pewnie na wyjezdzie nie byla nawet, co nie zmienia faktu, ze takie zachowanie Jagi to zwykle frajerstwo
@cielo: Frajerstwo? Pierwszy klub w Polsce, który podejmuje radykalne kroki żeby zapobiec zagrożeniu związanym z przyjazdem Warszawiaków. Wiadomo co się działo przy okazji spotkań Jagi i Legii, więc klub chce temu zapobiec. Brak sektorówki i szmat klubowych może (chociaż nie musi) wpłynąć na to, że nie będą mieli się gdzie przebrać i nie polecą na murawę race. Może zbyt radykalnie, ale jeśli ma zadziałać to czemu nie? Ewentualnie nie płacić ochronie
@abrakadabra125 czyli taki układ pasowałby Ci również wtedy kiedy Legia byłaby gospodarzem albo sprawa dotyczyła innych drużyn w kraju? Jeśli tak to nawet nie mam zamiaru wchodzić w dalszą polemikę
@cielo: Oczywiście że tak. Ja dopóki chodziłem na mecze (a mam 14 letni staż) to dopingowałem, czasami się #!$%@? dostawało jak drużyna słabo grała albo sędzia #!$%@?ł. Ale nigdy nie miałem konfliktu z prawem, spisali mnie kilka razy, bo byłem w złym miejscu o złej porze (ale spisanie to tylko spisanie, dalej brak konfliktu z prawem). Nie nosiłem na stadion kominiarki, nie rzucałem niczym w nikogo. Dlatego obok mnie na meczu
@abrakadabra125: ja mam 20 letni staż na trybunach i co z tego? taka jest kultura kibicowska w Polsce. Chcesz to jeździj do Anglii oglądać mecze w takich warunkach.
Nikt Ci też nie nakazuje chodzić do młyna albo jeździć na wyjazdy
@cielo: W Anglii też była kiedyś taka kultura i jak widać kulturę można szybko zmienić. Kwestia tego, czy kluby podejmą ku temu kroki. W Anglii podjęły, u nas w większości klubów rządzą gangusy z bojówek. A w "moim" klubie nawet się z tym nie kryją.
@abrakadabra125: tylko w Anglii mają tzw. "produkt" w postaci zajebistego poziomu sportowego, który zaoferowali w zamian, a w Polsce jest jak jest. Z mojej strony koniec tematu, bo i tak mnie nie przekonasz do swojej racji, a moje słowa dla Ciebie są nic nie warte.
@cielo: Fakt, u nich grają w piłkę, a u nas tylko kopią. Natomiast nie zmienia to faktu, że trzeba eliminować patologię ze stadionów (zresztą nie tylko, bo z całego otoczenia trzeba eliminować patologię) niezależnie od poziomu piłkarskiego. To że #!$%@? grają nie znaczy że trzeba pozwolić się #!$%@?ć na stadionie czy rzucać racami, palić barwy itp.
@abrakadabra125: ja mam 20 letni staż na trybunach i co z tego? taka jest kultura kibicowska w Polsce. Chcesz to jeździj do Anglii oglądać mecze w takich warunkach.

Nikt Ci też nie nakazuje chodzić do młyna albo jeździć na wyjazdy
@cielo gdyby w Polsce kultura kibicowska była na odpowiednim poziomie to by chodziło 2x więcej osób na mecze. Mnie #!$%@? to i dlatego nie chodzę. Każdy mecz oglądam w domu