Wpis z mikrobloga

Ej Mirko kot mi wchodzil na drugie biurko, wie ze ma tego nie robic, i juz trzy razy wstawalem zeby go z niego zrzucac, za czwartym razem niewiele myslac rzucilem w niego polowka cytryny ktora mialem pod reka, bardzo sie zdziwil i zamiast zajmowac sie moim biurkiem zajal sie cytrynką. Chciałem komuś o tym powiedzieć. To chyba wszystko.
  • 9
  • Odpowiedz
@lefsa_: Ma swoje wady ale zgadzam się jest najlepszy <3 ej ale odkad rzucilem w niego ta cytryna to dziwnie lezy na fotelu teraz jakos, tak na plecach i z lapkami w gorze help uszkodzilem sobie kota
  • Odpowiedz