Wpis z mikrobloga

@Protamina: Zależy od ilości ludzi ubiegających się o wizę w danym okresie. Składając wniosek przez internet umawiasz się na rozmowę z konsulem na wolny dostępny termin, jeśli przebiegnie ona pomyślnie to od tego momentu jakieś dwa tygodnie u mnie trwało zanim paszport był gotowy
@Protamina: Tak, pytali o cel podróży, na jak długo jadę, czym zajmuję się w Polsce, w przypadku gdy studiujesz pytają tez kiedy je skończysz. Chodzi o to żeby zweryfikować czy masz potem tutaj coś co skłaniałoby Cię do powrotu do PL. Sama rozmowa bardzo przyjemna. Ogólnie najważniejsze żeby nie być karanym i nie stworzyć wrażenia ze chcesz tam wyjechać i nielegalnie pracować na czarno czy coś w tym stylu. Mając w
@Protamina: Tak, będą wiedzieli, prześwietlają każdego z góry na dół jeśli chodzi o wszelkie takie informacje :D Ale jeśli wszystko było ok i wróciłaś to tym łatwiej będzie ją dostać drugi raz. Rozmowa w konsulacie po polsku - Kraków. Po angielsku tez oczywiście można jak się chce
@AlezWieje nie mam nieruchomości ani nie będę miała umowy o pracę akurat...
Ale jestem lekarzem, to chyba oczywiste że nie będę tam jechać dorabiać na czarno.
Załatwianie tych wszystkich formalności jest dla mnie takim utrapieniem, że nie wiem czy w ogóle tam pojadę ( ͡° ʖ̯ ͡°) mam jechać w listopadzie, czyli jak złożę wniosek w maju to powinnam zdążyć nie? A coś potrzeba wziąć ze sobą do
@Protamina: Jechać jak najbadziej warto, po pierwszym razie zaraz będziesz szukała sposobu żeby tam jeszcze raz pojechać :D Myślę że powinnaś zdążyć bez najmniejszego problemu, nawet kupując bilety lotnicze nie trzeba wpisywać odrazu danych wizowych, można to zrobić później jeśli się ją już otrzyma. Ryzykujesz jednak że jeśli jej nie dostaniesz to bilet niestety przepada. Do konsulatu musisz wziąć ze sobą taki wydruk który będziesz mogła ściągnąć po wypełnieniu wniosku w
@AlezWieje to najpierw muszę kupić wizę czy bilet?
Wcześniej jechałam jako młodziutka dziewczyna i wszystko za mnie było załatwione, teraz sama muszę :/
Domyślam się, że warto jechać :-)
@Protamina: Kolejność zupełnie dowolna, ja kupiłem najpierw bilet bo trafiłem na bardzo dobrą cenę, dopiero później zająłem się wizami :D Zaczynając od wizy minimalizujesz ryzyko, w razie gdyby odrzucili wniosek to nic nie tracisz. Ale jeśli byłaś już kiedyś w USA to nie powinno być żadnego problemu z otrzymaniem wizy. W ogóle zapomniałem jeszcze dopisać ostatnim razem, a może komuś się to przyda - studiując też nie ma żadnego problemu z
  • 0
@Protamina ogólnie proces otrzymania wizy turystycznej jest prosty, gorzej jest już w USA bo jest rozmowa po angielsku, a oni bardzo specyficznie mówią. Pytają o pracę, czy masz dom i na ile i po co jedziesz :)