[jaryba13]

#wedkarstwo. Witam, potrzebuję pomysłu jak ukrócić odłowy prądem na kanale Wieprz-Krzna, przez PZW Chełm. Ostatnie połowy odbyły się w dniach 14-15. 04 czyli w okresie ochronnym wielu ryb. Mimo zgłaszania na Policję, ponoć mają do tego prawo. Może jakiś greenfish?
Wszelkie pomysły zgodne z prawem zostaną zastosowane, mam dość kłusownictwa w imieniu prawa,

[Scutacarus]

@jaryba13 z grubsza jeśli to woda pzw to jest dzoerzawiona od państwa i nie mają do tego prawa w uwagi na okres ochronny

[jaryba13]

@Scutacarus: Ja to wiem, tylko gdzie to zgłosić , jak policja nie reaguje?

[Scutacarus]

@jaryba13: Policja wodna, bo zwykla nie wie o co kaman

[pkacper95]

@jaryba13 pzw pozyskuje w ten sposób ryby, które zostaną wykorzystane do sztucznego tarła i pozyskania materiału do zarybień. W moim okręgu, pozyskane prądem ryby, po tarle wracają w dobrej kondycji do wody. Wiem, że to strasznie z boku wygląda. Poczytaj o elektronarkozie.

Pozyskują ryby gotowe do tarła, gdyby mieli je łowić po okresie ochronnym to już dawno było by po tarle i wszystko mijało by się z celem.

[pkacper95]

@Scutacarus mają takie prawo, a nawet obowiązek, aby wywiązywać się z zarybień.
W tym artykule jest to w pewien sposób wyjaśnione.
http://www.pzw.org.pl/rzeszow/wiadomosci/29247/60/odlowy_tarlakow_w_okregu_pzw_w_rzeszowie

[Scutacarus]

@pkacper95: ze maja obowiazke sie wywiazac to wiem. Gdzies slyszalem o przewalach ze byla wysoka umieralnosc wsrod tarlakow i szlo do restauracji.
Inna sprawa ze zarybienia to kpina nieraz jak do wody trafia 10% tego co zakupiono

[jaryba13]

Pozyskują ryby gotowe do tarła, gdyby mieli je łowić po okresie ochronnym to już dawno było by po tarle i wszystko mijało by się z celem.

@pkacper95: Po odławianiu 5 czy 6 razy w sezonie, tarlaków jest niewiele. Moim zdaniem to zwykłe barbarzyństwo.

[pkacper95]

@Scutacarus tak też się zdarza, że zamiast wypuszczać tarlaki z powrotem do wody to trafiają na patelnie ;)
Dzisiaj byłem na zarybieniach narybkiem szczupaka i kroczkiem lina na wielu zbiornikach. Na każdym już czekali wędkarze z lokalnych kół, którzy pomagali przeprowadzić zarybienie, a na koniec podpisywali dokumenty poświadczające, że zarybienie się odbyło i w jakiej ilości.

[Scutacarus]

@pkacper95 na fejsie koleś opisywał ze nikt nie miał problemu a on przeliczyl i wyszło 10% planu w każdym worku

[jaryba13]

@pkacper95: Którzy, w ramach ochrony, przez noc większość wpuszczonych ryb wyłapią. Kurcze, chyba żyjemy w tym samym kraju.

[pkacper95]

@Scutacarus
@jaryba13
Domyślam się, że w niektórych okręgach może to działać "różnie" i mogą być różne przekręty.
Jednak miałem okazje obserwować krok po kroku jak to przebiega w moim okręgu i wygląda to całkiem prawilnie. Zawsze możecie zgłosić się jako ochotnicy do swojego koła i pilnować zarybień, jednak to czasochłonna i darmowa robota ;)

[jaryba13]

zgłosić się jako ochotnicy do swojego koła i pilnować zarybień, jednak to czasochłonna i darmowa robota

@pkacper95: Niestety, ale to inny okręg wykupił prawa do odłowu prądem w moim okręgu. Nie jestem mile widziany przy pozyskiwaniu ryb.