Wpis z mikrobloga

  • 2
@pepkodziobak ja czasami z braku laku chowałem do lodówki i smakowały jak niesłodki arbuz (czyli nie miały smaku). A same z siebie się szybko nie popsują, bo są naturalnym konserwantem, czy coś w ten deseń.
  • Odpowiedz
@Inguz: @4kroki: @Greater_Manchester_bus_route_58: @pepkodziobak:
Spotkałem się z ludzmi którzy chowają pomidory do lodówki po przekrojeniu, jak i z tymi trzymającymi poza lodówką. W obu przypadkach natomiast trzymane są mokrą stroną na talerzyku żeby nie uciekła woda czy coś tam.
Ja wolę jednak całego zjeść od razu bo takie odleżane są okropne.

Zasadniczo pomidory/ogórki/serki takie nadjedzone i zimne to najgorsze co można chyba zjeść jeśli
  • Odpowiedz