Wpis z mikrobloga

Z takimi żartami trzeba uważać. Ja sobie tak w szpitalu zazartowalem i wiozą mnie do psychiatryka xD


@Maglev: @kiszczak: Ja coś podobnego palnąłem przy psycholog na komisji wojskowej to potem musiałem to 20 minut odkręcać bo babka się bała się sobie strzelę w łeb jak dostanę broń (w sumie słuszna postawa). Mogłem w sumie wtedy ściemniać i się mignąć od woja ale wolałem nie mieć nasrane w papierach
  • Odpowiedz