Aktywne Wpisy
KW23 +275
posłuchajcie tego
W amerykańskim liceum odbyła się lekcja, której tematem były procesy czarownic w Salem.
Nauczyciel zapowiedział, że zagrają w grę.
- Każdemu z was szepnę na ucho, czy jest czarownicą, czy zwykłą osobą. Waszym celem jest zbudowanie jak największej grupy, w której NIE ma czarownicy. Jeśli na koniec okaże się, że w grupie znajduje się choć jedna czarownica – wszyscy uczniowie z tej grupy dostają ocenę niedostateczną.
Nastolatkowie zaczęli przesłuchiwać i
W amerykańskim liceum odbyła się lekcja, której tematem były procesy czarownic w Salem.
Nauczyciel zapowiedział, że zagrają w grę.
- Każdemu z was szepnę na ucho, czy jest czarownicą, czy zwykłą osobą. Waszym celem jest zbudowanie jak największej grupy, w której NIE ma czarownicy. Jeśli na koniec okaże się, że w grupie znajduje się choć jedna czarownica – wszyscy uczniowie z tej grupy dostają ocenę niedostateczną.
Nastolatkowie zaczęli przesłuchiwać i
Tommy__ +267
Mirki opowiem wam moją historię:
Generalnie jestem dość ogarniętym człowiekiem, mieszkam sam, zarobki 10k+, z wykształcenia inżynier, uprawiam kilka sportów ekstremalnych, śmigam na siłkę, tenisa, nieźle tańczę, studiuję drugi kierunek - generalnie na brak zainteresowań i nadmiar wolnego czasu nie narzekam. Czy jestem przystojny to nie wiem (tragedii chyba nie ma), ale dbam o siebie, ubieram się klasycznie, fryzury też klasyczne - raczej #wygryw niż #przegryw.
Jest tylko jeden problem - kawał ze mnie #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nie wiem czy jestem jakiś aspołeczny - nie mam problemów, żeby z kimś pogadać. Mam trochę znajomych "z widzenia" (ludzi z którymi np. jeżdżę na nartach), ale nikt z kim można by iść na piwo pogadać, czy zaprosić na kawę (oczywiście nie liczę szwagra i kuzynów ( ͡° ͜ʖ ͡°)); jednak nie czuję takiej potrzeby - bo dzień mam za krótki, a chciałbym spróbować jeszcze większej ilości doświadczeń. No i z tym wiążę się też pewien problem - nie znam w sumie żadnych dziewczyn z którymi można by o czymś myśleć (bo wszystkie zajęte, albo #!$%@?, albo brzydkie, albo nie ma chemii), no a i nie przyciągam do siebie ludzi, że by poznawać znajomych znajomych.
Próbowałem na badoo, ale tam jest straszna padaka - większość jedyne hobby jakie ma to "szczerość" i "przytulanie". Było tam parę fajnych osób, ale większość to atencjuszki, albo tłumany. Analogicznie na kursie tańca, nie udało się poznać nikogo sensownego. W ogóle zastanawiam się, czy coś ze mną jest nie halo - nigdy w życiu nikogo nie kochałem. Zastanawiam się, czy jeszcze nie spotkałem kogoś sensownego, czy może to jest tak jak z pierwszym jointem - w sumie to nie kopie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ogólnie level 26 here i jestem trochę rozczarowany tym, że wciąż muszę sam opieprzyć całą pizzę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: po takim wyznaniu od razu bym cię skreśliła.
@AnonimoweMirkoWyznania: 10k tak mało? jak ty żyjesz za to?
o co chodzi
Kurde weź jakiś słownik może kup skoro tak super zarabiasz? Zamiast sportów ekstremalnych zrób dyktando?
"tłumanie" jeden Ty.
Gdy widzę jakiegoś piwniczaka zaczepiającego publicznie laski, to ciężko tą żenuę publicznie rozchodzić. Nie mówiąc już o tym, że szansa na spotkanie kogoś sensownego (albo chociaż wolnego) jest tragicznie mała.
@KrZyChU_6464:
Lepiej płakać w BMW niż w tramwaju (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@Kerrigan:
Ale ja nikomu tego nie powiedziałem. Miałem kilka relacji, ale w większości przypadków kończyło się tak, że ja
@AnonimoweMirkoWyznania
I jak prawdziwy egoista musisz się chwalic swoją zajebistością nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) chociażby na portalu ze śmiesznym obrazkami? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdybym chciał się chwalić, to bym nie pisał anonimowo.
Nie wiedziałem, że będzie taki trzask pękających dup ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@letskilleachother nawet bez odwdzięczania. Mi wystarczy poprawa samopoczucia.
Myślę że powinieneś obniżyć wymagania i być skromniejszym. Ja też miałem z tym problem, później skupiłem się na tym aby dziewczyna mi się podobała i fajnie się gadało, nawet o rzeczach które są mi obce. Zadziałało
Ból dupy absolutnie nie( ͡° ͜ʖ ͡°) ja nie stuleja ani przegrywa kocham swoje życie i jest mi w nim dobrze. Ale jak czytam
Komentarz usunięty przez autora