Wpis z mikrobloga

@gansevudei:
Ja śmieję się z czyjejś twarzy w necie = OK, super zabawa!
Ktoś wrzuca zdjęcia fajnego tyłka (bez twarzy) = sążnisty ból dupska.
Nie to żebym pochwalał ten tag bo to tag stulejarzy i nie obserwuję go ale jak dla mnie to prezentujesz festiwal hipokryzji.
  • Odpowiedz
@gansevudei A skąd wiadomo, że ktoś jest winny wrzucania zdjęć niewiast z przyczajki ;)?
Bo ma krosty, tłuste włosy, rzadki zarost, jest gruby i pracuje w IT to automatycznie musi być typem co robi laską foty xD?

Zatrzymajmy karuzelę, zamiast szkalować niewinnych ludzi.
  • Odpowiedz
@gansevudei: Nie popieram #dupeczkizprzypadku ani #stulejezprzypadku i w życiu bym nie zadał sobie tyle trudu, żeby zrobić obcej osobie zdjęcie i wrzucić je do neta w jakimkolwiek celu. Musisz jednak przyznać, że jest różnica pomiędzy wrzucaniem zdjęcia osoby z pewnym poszanowaniem jej prywatności (brak twarzy) w celu wyrażenia uznania dla atrakcyjności fizycznej, a pomiędzy wrzucaniem zdjęcia osoby z widoczną twarzą w celu szkalowania lub wyśmiewania czyjegoś
  • Odpowiedz
@piesprzewodnik: masz oczywiscie racje i jesli pijesz do brzydala z tindera, ktorego wrzucilam, to nie jestem z tego dumna :P
co do stulejek, to nie mowilam nic o robieniu zdjec twarzy i jak sam widzisz, jeszcze nic nie wrzucilam ;) nie mniej jednak mysle, ze propozycja adekwatna do rakowiska
  • Odpowiedz