Wpis z mikrobloga

@Monoire z pewnością na internecie znajdziesz odpowiedź. Na mnie działa mocne zmęczenie, kładę się do łóżka, staram się nie zasnąć przez co po jakimś czasie oczy mi się zaczynają same zamykać, unikam zaśnięcia jak najdłużej aż w końcu cialo zasypia a umysł pozostaje na jawie przez co dochodzi do świadomego paraliżu
@Norbert45: Niee, wraz z wiekiem dziecięcym mi to przeszło. Będąc nastolatkiem jeszcze parę razy się zdarzyło, by w końcu pozostawić tylko przykre wspomnienie. Zwykły paraliż senny, ale o tyle przesrany, że często spałem na brzuchu (do dziś lubię). Jakimś sposobem budziłem się z twarzą w poduszce dusząc się, oczywiście bez możliwości poruszenia choćby palcem. Niefajne.