Wpis z mikrobloga

@xandra: dobra, ale to z tym jedzeniem to jest #!$%@?, o ile ktoś akademik wybierze. Jak nie imprezujesz po klubach w każdy piątek, to bez problemu da się przeżyć. Mi za 1000 zł miesięcznie z czego połowa idzie na konieczności (akademik, telefon, spotify), a za połowę bez problemu się wyrabiam. Wystarczy samemu gotować.
  • Odpowiedz
@xandra: no to jakim cudem xD U mnie jeszcze wychodzą wydatki na koncerty, a jem dobrze xD (znaczy, 2 razy dziennie, bo nie mam czasu, to może trochę taniej wychodzi, ale i tak)
  • Odpowiedz
@LR300: jak dobrze dobierzesz dawkę, to możesz się całą noc uczyć przed kolosem, nie będziesz śpiący na nim i dopiero cię puści jakoś po. Choć nawet będąc wyspanym 3 h kolosy są męczące, więc niektórzy biorą na coś takiego malutkie dawki.
  • Odpowiedz
@xandra: przecież jakbyś dużo ćwiczyła, to byś miała więcej mięśni i finalnie byś była jeszcze cięższa xD Przykładowo te 56 kg
  • Odpowiedz
@xandra: Nie ma to jak wyolbrzymione problemy maturzystów, wymuskane i rozpieszczone przez rodziców bananowe dzieciaczki mające spełniany każdy kaprys i zachciankę narzekają jak im ciężko w życiu.
  • Odpowiedz