Wpis z mikrobloga

Mirki, dupa mnie zdradziła (,) zawsze myślałem że się dobrze dogadujemy. Kiedy miała ochotę i potrzebę, pozwalam jej się wyszalec, rozładować. Nawet w barach czy klubach. Ale jak widać jej było mało wrażeń. Ale od początku. Wstalismy rano o 6. Już cos przeczowalem że jest nie tak, czułem to w powietrzu. Więc się pytam, czy wszystko jest ok?*Czy chce mi coś powiedzieć? Zapierala się. Ok, zaufałem jej. Pojechaliśmy do pracy. Znów pytałem czy wszystko ok. I wtedy zaczęło się kręcenie. Dawała mi mocno znać że coś jej we mnie nie pasuje. Bolało. Ale to co się stało po dojechaniu na miejsce mnie zaskoczyło. Stwierdziłem że pozwolę jej jak zawsze, spuścic z siebie te złe emocje, to złe powietrze. I wtedy.... wtedy pierwszy raz w życiu się zesrałem w majty, po tym jak chciałem pierdnac. Jestem tak zazenowany, że lecę teraz po alko, żeby łatwiej zapomnieć. Z farszem ziomeczki
#heheszki #humor #truestory #zalesie #sheethappens
  • 11
  • Odpowiedz
Kiedy miała ochotę i potrzebę, pozwalam jej się wyszalec, rozładować


@ImeNs: ale wiesz, że jak się wyszaleć to razem nie? po jaka cholere wyszaleć się samemu ( no chyba, że druga osoba akurat nie może bo jest czymś zajęta bądź akurat nie mieszkacie w tym samym mieście ) ?

EDIT: w sumie to pasta czy nie? :/
  • Odpowiedz