Wpis z mikrobloga

Wszyscy by chcieli abym zrobiła sobie prawo jazdy. Ale za bardzo się boję i nie ogarniam, druga sprawa boję się tworzyć zagrożenie na drodze lub uczestniczyć w głupim filmiku z parkowania ( ͡° ʖ̯ ͡°) Boję się że i ja będę należeć do takich różowych. A druga sprawa to nie podoba mi się to że nie widzę końca maski w aucie XDDDd więc nie wiem jakbym określała odległość od innego auta XD A wgl te sprzęgło i manualna skrzynia biegów przyprawia mnie o dreszcze, jednak wolę się trzymać ścieżek rowerowych i właśnie rowerów. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#prawojazdy #logikarozowychpaskow
  • 37
  • Odpowiedz
@SilentMouse: Szczerze mówiąc to początkowo za kierownica czułem sie jak typowa stulejka w klubie ale szybko mi przeszło XD Masz juz jakieś swoje typy samochodów?
  • Odpowiedz
@Plicha: od małego podobały mi się stare auta odpowiednio zadbany polonez, bmw e30, mercedesy, volkswagen gti ( ͡° ͜ʖ ͡°)itd itp, ale jeśli mam być na automatach to podoba mi się biało czarne bmw i3 przez swój specyficzny wygląd, seat też mi się podoba i dustery.
  • Odpowiedz
@SilentMouse: wiesz co - ja dlugo robic nie chcialam. W koncu ok, zrobilam.
Bylam przerazona, bo nigdy nie siedzialam za kierownica, do tego pierwszy instruktor to byl dupa, nie instruktor i nauczyl mnie wielu blednych nawykow, z ktorych dlugo potem wychodzilam pod okiem innych.
Ale w koncu zdalam.
Prowadzenie samochodu nie jest moja ulubiona czynnoscia, w sumie to nie lubie :P A jazda samodzielna, gdy nikogo obok nie ma to rzecz
  • Odpowiedz
@SilentMouse: Polecam mercedesa w124 w temacie klasyka a e30 bardzo fituje. Cieżko powiedzieć mi coś o i3 ale z pewnoscia odradzam dustera. Jeśli masz spory budżet to warte uwagi są nowe mercedesy klasy A, natomiast jeśli liczy sie ekonomia zakupu i utrzymania to Hyundai i30.
  • Odpowiedz
  • 2
@SilentMouse: Ja miałam podobnie jak @agaja, na prawko poszłam jak byłam gotowa... Czyli w wieku 33 lat XD Też jazda nie jest moim ulubionym zajęciem, chociaż mam upartego niebieskiego i ciągle mnie namawia, więc ostatnio znowu nas wiozłam i wtedy chyba pierwszy raz kierowanie sprawiło mi taką przyjemność. I cyk 140 po obwodnicy () Jak nie czujesz się na siłach, to poczekaj do
  • Odpowiedz
. I cyk 140 po obwodnicy


@catch: ja raz 170 nawet jechalam :p
co prawda przypadkiem... jechalismy nowym odcinkiem autostrady, pusto, zadnego innego samochodu, piekna pogoda - jechalo sie dobrze, nawet nie czulam, ze tak sie rozpedzilam. W szoku bylam, jak zerknelam na licznik :P
  • Odpowiedz
  • 0
@agaja: Jeszcze nie miałam okazji tyle pruć, te 140 to pierwszy raz się odważyłam, ale pewnie i na więcej przyjdzie pora ( ͡º ͜ʖ͡º) faktycznie, na dobrej drodze nie czuje się tej prędkości ()
  • Odpowiedz
@SilentMouse: po 6tej godzinie ogarnąłem sprzęgło i biegi, na razie jestem w połowie jazd. Też myślałem że nie ogarnę bo nigdy nie siedziałem za kółkiem, auta nie potrzebowałem - nie interesowała mnie motoryzacja kompletnie.
Grunt to spoko instruktor, co nie drze ryja, a tłumaczy spokojnie co i jak. Poszedłem do szkoły polecanej przez znajomych i faktycznie chop daje rade. Idź, to niezła frajda sobie tak śmigać ;)
  • Odpowiedz